Chciałbym dowiedzieć się, czemu tak nienawidzisz porno. Zaczynam wierzyć, że nie jesteś trollem.
Prawdopodobnie wyrażasz tu swoje własne poglądy. No to jak? Mógłbyś napisać, co w tym takiego
złego?
Szczególnie interesuje mnie ten fragment:
"Fajki i alkohol i tak są o 100% lepsze od tego gówna."
No i konieczne jest zadanie pytania, trochę osobistego, ale pisz śmiało, w końcu jesteśmy w
internetach:
Czy jesteś dziewczyną, lub masz zaburzenia popędu płciowego?
Jeśli tak, to dalsza dyskusja nie ma sensu, bo nie będziesz obiektywny/a.
Jeśli nie- czekam na racjonalnie uzasadnione powody głoszenia takich, a nie innych poglądów.
Chętnie z Tobą podyskutuję. Zobaczymy, czy naprawdę jesteś tak wybitnie inteligentny, że jako
[prawie] jedyny w społeczeństwie krytykujesz to zjawisko.
Kurna ile pytań mi zadałeś, nie chce mi się na nie odpowiadać teraz, ale postaram się pomiocie szatański.
Jestem cierpliwy. Tylko jeśli można- bez bełkotu w stylu "bo to złe"- jak już masz stawiać takie tezy, to powiedz "dlaczego jest złe."
Prawda jest inna, ale żyj dalej w tym zakłamaniu, tak jak ruscy w komunie a zresztą nawet i dziś...
Dlaczego nienawidzę porno? - Bo to demoralizacja w czystej formie.
"Fajki i alkohol i tak są o 100% lepsze od tego gówna." - Bo żeby zapalić czy się napić, nie trzeba dawać dupy jak szmata. A to jest właśnie brak honoru i hańba totalna - tyle w tym temacie.
Czy jesteś dziewczyną, lub masz zaburzenia popędu płciowego? - hmmm.... kogoś tutaj chyba dzisiaj trzepie... ODPOWIEDŹ - NIE
"Chętnie z Tobą podyskutuję. Zobaczymy, czy naprawdę jesteś tak wybitnie inteligentny, że jako [prawie] jedyny w społeczeństwie krytykujesz to zjawisko." - Powiedz to samo do miliarda chrześcijan, wyznawców judaizmu i islamu. Ciekaw jestem czy wtedy będę sam...
Bo to demoralizacja w czystej formie.
Skoro ty mówisz najzwyklejsze "TAK" to ja mam prawo do "NIE". I dla mnie demoralizacją jest katolickie/islamskie/każde inne pranie mózgu dziecka. Widzisz- każdy ma inną definicję demoralizacji. Żuli uważam za bardziej zdegenerowanych, ale o tym niżej. Jest sobie aktorka- wystąpi w kilku filmach, zarobi sporo pieniędzy. Zapłaci podatki, kupi towary, 30% rozda na cele charytatywne. Będzie szczęśliwa. Gdzie tu demoralizacja?
Bo żeby zapalić czy się napić, nie trzeba dawać dupy jak szmata. A to jest właśnie brak honoru i hańba totalna - tyle w tym temacie.
Odrażające brednie. Podzielmy to na dwie odrębne części:
1) Alkohol- zacznę od przykładu z wioski, przez którą codziennie przejeżdżam. Na poboczu stoi zwyrodniała, stara prostytutka. Każde pieniądze wydaje na alkohol. Zaczęła uprawiać ten zawód JUŻ PO totalnym stoczeniu się alkoholowym. Gwiazda porno- robi to kiedy ma ochotę, może przestać na zawsze w każdej chwili(jak to zrobiła Sasha Grey) i iść do innej pracy. Alkoholik nie może przestać się szmacić- bo jeśli "Gocha" by tego nie zrobiła, to by zdychała w delirium. Naprawdę nie chce mi się wklejać tu zdjęć ludzi upodlonych przez alkohol. Takich sytuacji jest mnóstwo i nie chodzi mi tu o pijanego gimbusa, który się zrzygał, tylko o poważne przypadki zniszczonego życia.
2) Papierosy- zabijają 6mln ludzi. Czyli niech każda z tych ofiar ma średnio 3 członków rodziny, to daje 18mln rocznie osób rozpaczających po stracie bliskiej osoby. No ale dla takiego pobożnego człowieka jak ty to pikuś w porównaniu do odkrytego biustu Sashy.
Powiedz to samo do miliarda chrześcijan, wyznawców judaizmu i islamu. Ciekaw jestem czy wtedy będę sam...
Znam wielu chrześcijan znających się "na rzeczy" Powiem więcej- nie znam ani jednego, który by podzielał Twoje poglądy.
Żyda żadnego nie miałem okazji poznać, a odwoływanie się do tak odrażającej, zbrodniczej chorej ideologii jak Islam to strzał w stopę. Ta totalitarna i nieludzka religia nie zawiera w sobie jakiegokolwiek pozytywnego przesłania. Oprócz tego przypuszczam, że to tak jak z Katolikami- teoria teorią a robią swoje.
Gdyby nie katolicyzm to by nas już dawno nie było... Ale nie o tym temat.
To nie jest demoralizacja uważasz? Czy chciałbyś by twoją siostrę/matkę/córkę jacyś dwaj kolesie rozbierali i "grzmocili" a potem reszta świata to oglądała i onanizowała się przy tym. Seks to sprawa intymna, między dwoma partnerami a nie wielkie widowisko do oglądania.
Alkohol i papierosy to nałogi. Pornografia, masturbacja to także nałogi o czym już od dawna wiadomo. A czy jakikolwiek nałóg jest dobry??? Nie, więc to są złe rzeczy. Przez pornografię/onanizm człowiek coraz bardziej zaczyna patrzeć na kobietę, jak na przedmiot do zaspokojenia własnych potrzeb, jednocześnie zanika w takim wypadku człowieczeństwo, no chyba że mamy na myśli dzisiejsze "człowieczeństwo" które z ludzkim duchem, nie ma za wiele wspólnego. Myślisz że jak taka "Sahsa" (brzydzę się jej) rzuciła ten zawód, to przestanie się puszczać??? Nie, więc ona popadła w nałóg, typowa nimfomanka.
Katolickie/islamskie pranie mózgu? Islam to rzeczywiście trudna dla wielu religia, brutalna, pełna fanatyków gotowych zabić niewinnych cywilów którzy nic im złego nie uczynili, za ich chore ideologie. Ale katolickie pranie mózgu???!!! Co takiego złego głosi katolicyzm? Nic, same dobro. Jakby wszyscy postępowali tak jak mówił Jezus, to dzisiejszy świat byłby rajem, nie tym co mamy teraz. Mowa tu o Nowym Testamencie, NIE STARYM!!! Stary Testament, w którym znajduje się właśnie wiele dziwnych, wręcz absurdalnych cytatów był przystosowany do tamtych czasów, jak wiadomo zupełnie innych niż w te, w których żyjemy.
"Znam wielu chrześcijan znających się "na rzeczy" Powiem więcej- nie znam ani jednego, który by podzielał Twoje poglądy." - U mnie zaś większość podziela moje poglądy, a wcale nie mam żadnych nawiedzonych fanatyków czy moherów w znajomych. Zwykłe, normalne osoby, chociaż nie wiem czy dla twoich chorych poglądów, osoba która jest przeciwko pornografii to normalna osoba. Żaden chrześcijanin nie podziela moich poglądów, takich osób są setki, tysiące, miliony. Może ty nikogo takiego nie znasz, no ale podam ci jeden przykład o którym powinieneś wiedzieć. Tą przykładową osoba jest Papież, nie powiesz mi że on popiera porno i cały syf z tym związany.
Żaden chrześcijanin nie podziela moich poglądów? - takich osób jest setki, tysiące......* Oczywiście podzielających moje zdanie na ten temat.
Mam na myśli że Papież NIE popiera porno. Chyba się domyśliłeś... Bo napisałem w sposób przez który można pomyśleć że popiera on, co jest największą bzdurą.
Dobre, muszę sobie zapisać. Myślałem, że komunizm upadł, bo nie był wydajny ekonomicznie. A tu niespodzianka- wszystko rozsypało się dzięki Wadowickiemu Karolowi. Rzeczywiście Wielkim Człowiekiem musiał być. Żeby tak uratować świat, samemu?! A co do Słońca.. uściślijmy o którym mowa.
To słońce, które obraca się wokół Ziemi, jak uczyła Twoja kochana sekta? To może rzeczywiście o jakieś inne chodzi. O jakieś zbudowane z węgla- niezbyt jasne.
PS. Trochę się obawiam, więc przypominam- JUŻ NIE palicie na stosie za negowanie teorii geocentrycznej. Także schowaj zapałki miłosierny piewco dziewictwa wszelakiego. :)
To nie kościół, to ludzie. Ludzie którzy czynili źle i według "naszej" religii będą strasznie osądzeni. Nie ma gorszej rzeczy niż zły, mordujący duchowny, bo to zupełna odwrotność, niszczenie chrześcijaństwa. To jak ukryty pedał, wejdzie do tajnej grupy dla hetero to od razu znaczy że jest ona gejowska? Nie, to ludzie uczynili te rzeczy, nie religia która mówi zupełnie coś innego. Kościół już dawno zaakceptował te wszystkie teorie związane z wszechświatem, słońcem więc po co to gadasz?
No właśnie- wczoraj potępiali teorie heliocentryczną, a dziś już nie.
To samo będzie z pornografią. Zmieniają zdanie według własnego widzimisia. Bo co jest prawdziwe? Mitologia, tzw. "Biblia"?
Biblia to symbolika, mądre przekazy poprzez różne opowieści. To nie znaczy że część wydarzeń tam zawarta, jest nieprawdziwa.
Nie, porno kościół nigdy nie zaakceptuje bo to jeden z głównych grzechów - cudzołóstwo ogólnie mówiąc. To tak jakby nagle zaakceptował kradzież, morderstwa itd. O teoriach, nauce nic za bardzo nie mówił Jezus, tutaj kościół ma większą wolność. Zaś o cudzołóstwie tak, nawet bardzo dużo. Nie można zmieniać zasad moralności, które przecież mają być takie same od tysięcy lat. Nauka nie jest tym samym.
Cudzołóstwo nie ma nic wspólnego z pornografią. Masturbacja i pornografia to biologiczne, bezuczuciowe spełnienie potrzeby i to nie ma nic wspólnego z żoną/dziewczyną. Szczególnie jeśli nie ma ona nic przeciwko.
No tak, mądre przekazy.
Kpł 19:19
19.(...) Nie będziesz nosił ubrania utkanego z dwóch rodzajów nici.
Kpł 19:27
27. Nie będziecie obcinać w kółko włosów na głowie. Nie będziesz golił włosów po bokach brody.
Pwt 25:11-12
11. Jeśli się bić będą mężczyźni, mężczyzna i jego brat, i zbliży się żona jednego z nich i - chcąc wyrwać męża z rąk bijącego - wyciągnie rękę i chwyci go za części wstydliwe,
12. odetniesz jej rękę, nie będzie twe oko miało litości.
Wj 22:17
17. Nie pozwolisz żyć czarownicy.
I DZIESIĄTKI/SETKI innych.
Jezus nie mógł mówić o nauce, ponieważ był analfabetą. Fajny autorytet sobie wybraliście. :) To już wolę Wojtyłę, przynajmniej kilka języków znał.
Skąd pochodzą te cytaty? No skąd? Ze Starego Testamentu, my opieramy się na Nowym. Jezus analfabetą, ty to już naprawdę nie wiesz co mówisz. On swoją mądrością przebija was wszystkich razem wziętych i tak zawsze było i będzie, to jest pewne.
Heh, jakby za takie rzeczy zgłaszano do tej "prokuratury", to już połowa osób, czy nawet większość na tym forum byłaby oskarżona. Ja sam mógłbym zgłosić większość osób pod tymi tematami.
"Cudzołóstwo nie ma nic wspólnego z pornografią. Masturbacja i pornografia to biologiczne, bezuczuciowe spełnienie potrzeby i to nie ma nic wspólnego z żoną/dziewczyną. Szczególnie jeśli nie ma ona nic przeciwko." - Typowe bzdury które ostatnio słychać na okrągło.
Jakaś dziwka ruchająca się z kolesiem przed kamerą - rzeczywiście zero cudzołóstwa, nie ma z tym nic wspólnego...
Z potępianiem przez koloratki porno jest tak samo jak z ich potępianiem homoseksualizmu :) Identyczny poziom obłudy .
a ja mam do pana jedną uwagę - człowiek, jako taki, w całej swej historii najwięcej czasu spożytkował na spanie (w sensie odpoczynek nie sex) natomiast drugą w kolejności czynnością było zabijanie w imię boga, tego czy owego - a druga rzecz wolę już Sashę Grey z jej pornografią niż kogoś takiego jak Tomás de Torquemada ... a nie on jeden mordował niewinnych ludzi zasłaniając się Biblią ... o krucjatach, czy święceniu hitlerowkich czołgów też nie ma sensu pewnie pamiętać, przecież każdy ma prawo do błędów ...
Niech pan zapyta się jakiegoś porządnego i normalnego księdza, co sądzi kościół na ten temat. To byli źli ludzie, niemający tak naprawdę nic wspólnego z prawdziwą wiarą. Wiara mówi zupełnie coś innego, przeciwnego. A to że oni źle czynili, to tylko ich samych wina, i według naszej wiary zostaną po śmierci surowo osądzeni.
Problem polega na tym że ludzie kościoła zbyt często popadają w pychę i fanatyzm co szczególnie jest widoczne w naszym kraju i druga rzecz, o ile mnie pamięć nie myli to Bóg obdarzył człowieka wolną wolą, a wymuszanie pewnych zachowań na innych ludziach jest tej woli ograniczaniem - wiadomo że łamanie prawa czy też postępki nieetyczne powinny być karane i potępiane ale zmuszanie innych do życia wg zasad które samemu się uważa za jedyne i słuszne jest już wg mnie nie na miejscu - niestety chrześcijanie, a katolicy w szczególności mają to wpisane w doktrynę - krzewić wiarę wśród niewiernych, co często prowadziło do konfliktów zbrojnych i wielu niepotrzebnych ludzkich cierpień... niestety nie do końca się z tym kościół katolicki pożegnał i choć może teraz nie walczy z mieczem w jednej a pochodnią w drugiej ręce, to jednak nadal napiętnuje agresywnie ludzi którzy często postępują o wiele bardziej etycznie niż słudzy kościoła ...
Tylko często jest tak że to ludzie kościoła postępują o wiele bardziej etycznie niż "reszta". Jest tyle przykładów że nie trzeba wymieniać. Bóg dał wolną wolę, fakt. Chrześcijanin nie może nawracać pod przymusem, szantażować, karać jak to bardzo często robiono w czasach średniowiecza. To jest żałosne, przynajmniej dla mnie i dla wielu innych normalnych osób. Chrześcijanin powinien mówić o tym, rozmawiać, głosić to co głosił Jezus. Jednak czy ta osoba w to uwierzy, przyjmie to do siebie, to już jest jej sprawa. I na tym właśnie polega wiara, wierzysz albo nie wierzysz, masz wolną wolę i możesz dowolnie decydować o swoich poglądach religijnych. Chrześcijanie to nie tylko banda nawiedzonych fanatyków. Wielu z nich to naprawdę dobrzy i normalni ludzie, znam takich sporo więc wiem dobrze.
Gdyby tylko więcej ludzi myślało w podobny do Ciebie sposób ... ja zostałem wychowany jako chrześcijanin, ale teraz ciężko mi nawet określić gdzie znajduje się mój światopogląd (podobno najbliżej mi buddyzmu ale nie znam tej religii więc nie mogę tego stwierdzić). Kieruję się jedną zasadą w życiu - żyj i daj żyć innym i powiem Ci szczerze, że puki ktoś nie pakuje się z butami w moje życie, lub nie krzywdzi innych istot żywych to jak dla mnie może robić co mu się podoba ...
kolego ty wiesz co piszesz? gdyby ludzie myśleli tak jak on to byśmy do dzisiaj z jaskiń nie wyszli w sumie i tak nie jest wesoło ale widzę że niektórzy ludzie nie lubią siedzieć po pas w gównie, wolą siedzieć po uszy.
W jaskiniach? Człowieku, ja jestem wielkim zwolennikiem postępu i rozwoju technologicznego więc nie wyjeżdżaj tutaj z takimi tekstami. Jeżeli chodzi o sprawy mentalne i duchowe, nie powiedziałem absolutnie nic złego w tych sprawach.
sorry ze tak z "dupy", ale nie moge sie powstrzymac. Chciales cytaty z NT to prosze bardzo:
Mt 10,34-37.
"Nie sądźcie, że przyszedłem nieść pokój po ziemi. Nie przyszedłem nieść pokoju, lecz miecz. 35 Przyszedłem bowiem przeciwstawić syna jego ojcu, a córkę jej matce, a synową jej teściowej; 36 bo wrogami człowieka mieszkańcy jego domu. 37 Kto miłuje ojca lub matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; i kto miłuje syna lub córkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien;"
Tak, i tu chodzi o walkę przeciwko złu, które siedzi w każdym z nas w mniejszym lub większym stopniu.
o co Ci kolego tak na prawdę chodzi? Że w idealnym świecie nie będzie istniała pornografia? Że ludzie będą chodzili na spacery, cieszyli się słonkiem i ptaszkami zamiast oglądać porno? Dla mnie to ma tyle sensu co propozycja Piotra Szumlewicza, który zaproponował "ustawę znoszącą biedę". Na tym świecie jest na prawdę mnóstwo innych, stokroćset gorszych rzeczy, które mogą zniszczyć człowieka, a wy się akurat przywalacie do porno. Nie rozumiem tego.
Przywalam się do skąpstwa, głupoty, nienawiści do człowieka, rasizmu, dyskryminacji oraz pornografii, narkotyków itd, itd. Najbardziej nie cierpię rasizmu i takiej nienawiści bez powodu. Jednak do dobrej balangi z alkoholem nic nie mam.
Mieszkam na wsi i gdyby taka prostytutka tutaj się zjawiła, to by życia nie miała. Wiem, bo były chyba 3-4 takie przypadki, więc nie pieprz głupot ;)
Ach ta bratnia miłość człowieka do człowieka, a zaraz potem do kościoła na msze oczekiwać od Boga zbawienia za ten wielce chwalebny czyn dokonany w imię Jezusa i na jego chwałę!
Kościół potępia pornografię i dziwki w nich grające.
Zbawienia potrzebują ci co ten syf popierają.
Ale dla nich raczej nie ma już ratunku żadnego.
Czyli przyznajesz, że twój Bóg pochwaliłby lincz na prostytutce? Jego serce radowałoby się widząc jak ta kobieta umiera w męczarniach? Co prawda jestem agnostykiem, ale wydaje mi się, że w Biblii było coś w stylu "kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień?" hmm?
Jego serce jest przepełnione smutkiem, gdy widzi jak staczają się takie osoby. Bóg nie popiera morderstw i nigdy nie będzie popierał, lecz niechęć wobec tego typu ludzi jest normalną reakcją normalnego człowieka.
a co wam dziwki robią? zabijają wam rodziny palą na stosie bliskich NIE więc one nie zasługują na potępienie, pijaków i żuli spod sklepów też byście torturowali i zabijali? bo przecież oni też się staczają. Widzę że ludzie którzy myślą tak jak wy czyli ty i anty-porno to zwierzęta które były w średniowieczu.