Uważam, że świetnie zagrała W DZIWNYCH LOSACH JANE EYRE, tylko, że w książce Jane była brzydka, a Samantha jest dosyć urodziwa :)
Proponuję, abyś obejrzała Jane Eyre z 2006. Moim zdaniem jest dużo lepsza od wersji z Samanthą Morton.
Także widziałam obie wersje i film z '96 z Charlotte Gainsbourg wydaje mi sie lepszy, jednak nie wiem czy to przez to, że najpierw go obejrzałam, a potem z Morton czy po prostu wersji tv jednak czegoś brakowało (za mało mroczna? produkcja tv rządzi się innymi prawami?). Jestem ciekawa serialu BBC, bo "Tess D'Urbervilles" miała wspaniały klimat.
Pozdrawiam