Balziuba: Obrażanie mrtmv1849 jest nie na miejscu. W polskiej nomenklaturze kuzyn i brat cioteczny to dwie różne osoby, dwa różne stopnie pokrewieństwa.
Możliwe, że zamieszanie wprowadza tutaj angielskie nazewnictwo, które opiera się na słowie cousin, które może wprowadzać w błąd, ze względu na podobne brzmienie. Po angielsku second bądź distant cousin będzie odpowiednikiem naszego kuzyna.
A biorąc pod uwagę relacje obu omawianych aktorów to w ich przypadku pokrewieństwem będzie brat stryjeczny.
Widzę, że zarozumialstwo i anonimowość odbierają kulturę osobistą. Według tradycji określenia, które podałam są prawidłowe, a kuzyn to określenie nowsze, które wypiera tradycyjne. https://pl.wikipedia.org/wiki/Relacja_rodzinna
Jak dla mnie nazywanie rodzeństwa ciotecznego czy stryjecznego kuzynami to jest po prostu ignorancja.. Zauważ, że tradycyjnie są to rodzeństwa sttryjeczne i cioteczne a współcześnie nazywane kuzynami- ale to wcale nie znaczy, ze to prawidłowa forma.. Po prostu ludzie mają gdzieś jak powinno sie poprawnie mówić.. niestety..
Oglądałam kiedyś wywiad z Stephenem i Robbie'm, na którym mówili, że ich ojcowie są braćmi, więc Stephen i Robbie są kuzynostwem 1 linii. Ja też kiedyś myślałam, że są braćmi bo są niesamowicie podobni nawet jeśli chodzo o mimikę twarzy. Oglądałam wczoraj "DUFFA" i co chwila myślałam sobie "No kurde jakbym tam Stephena w ciemniejszych włosach i z niebieskimi oczami widziała", takie Robbie podobne miny robił jak robi Stephen.