Rob Lowe to znakomity aktor,ktoremu nie brakuje zarówno talentu jak i urody.Niestety pozostaje jednym z tych ludzi ze świata kina,którzy są niedoceniani.
dokłądnie zmarnowany talent , tylko żałować że jego karriera sie nierozinęła , za młodu miał pare fajnych ról
Właśnie nie jestem pewien. Widziałem jego role w Californication i Parks and Recreation, do tego epizod w Sextape. I muszę powiedzieć, że się trochę zdziwiłem, bo myślałem że tylko w Californication zagrał kosmicznie, a tu się okazuje, że gość po prostu jest taki pokręcony. Podobał mi się co prawda w każdej roli, ale jednak wszędzie gra praktycznie to samo...
A pozniej na wiele lat utknal w telewizyjnych produkcjach... Szkoda. Aktor powinien szukac swej najlepszej roli do zagrania, a nie latwej kasy w telewizji.