powrót do forum osoby Quinton 'Rampage' Jackson 
Na początku trzeba wyjaśnić sobie, kim tak naprawdę jest Quinton Ramone "Rampage" Jackson. Nie jest aktorem, lecz zawodnikiem MMA (mieszanych sztuk walki). Trzeba zaznaczyć iż nie byle jakim zawodnikiem. Był mistrzem świata federacji Pride FC wagi półciężkiej. Pokonał wielu wspaniałych zawodników MMA - Chucka Liddella, Ricardo Aronę, Dany'go Hendersona, czy Wanderleia Silvę. Pojedynki z ostatnim przeciwnikiem przeszły do historii dziejów światowego MMA. Stoczył z nim 3 konfrontacje, z których 2 przegrał i 1 (ostatnią) wygrał. Ogólny bilans walk Rampage'a kształtuje się na poziomie 30 zwycięstw oraz 7 porażek. Tego roku (2010) rzekomo wycofał się z czynnego uprawiania mieszanych sztuk walki na rzecz oddania się aktorstwu, lecz jak sam podkreśla, wywiązuje się ze starych zobowiązań/kontraktu (konflikt na linii z Dana White - prezydent najbardziej prestiżowej federacji świata mieszanych sztuk walki - UFC), czego przykładem była ostatnia walka na UFC 114 z Rashidem Evansem. Po trzech rundach sędziowie zadecydowali jednomyślne zwycięstwo Rashida, który skutecznie polował na obalenia Jacksona. Po ostatnich wypowiedziach z maja tego roku, trudno stwierdzić jednogłośnie, czy Quinton Jackson rzeczywiście wycofa się z mieszanych sztuk walki i zajmie się tylko aktorstwem. Ja sam nie przekreślałbym człowieka z powodu zadziornego charakteru i braku dostosowania się do branży filmowej. Swój charakter uformował 11-stoma latami bojów stoczonych na ringach i oktagonach (klatkach). Obecnie ma 32 lata i oprócz UFC interesuje się grą na dużym ekranie. W roku 2009 zawiesił walki na rzecz kreowania się jako B.A. Baracus w filmie "Drużyna A". Po ostatnich wypowiedziach z maja tego roku, trudno stwierdzić czy Quinton Jackson rzeczywiście wycofa się z mieszanych sztuk walki i zajmie się tylko aktorstwem.
sir_ryszard
czemu bzdury, wydaje mi się że informację od kolegi są wiarygodne, jeżeli uważasz inaczej to może napisz jak jest naprawdę.
Proszę bardzo:
- Rampage nigdy nie był mistrzem PRIDE FC
- Nie wiem kto to jest Rashid Evans
- Nie ma czegoś takiego jak "polowanie na czyjeś obalenia"
W innych postach zdaje się, że piszesz podobne bzdury np:
- że jest mistrzem heavywight (WTF??)
- że ma zachowanie odpowiednie do walk w klatce (czyli jakie? robienie z siebie błazna?)
Po poziomie argumentacji domniemam, iż jesteś młodą jednostką i przed Tobą chyba jeszcze masę nieskazitelnego życia. Nie pozostaje mi nic innego jak odeprzeć Twą nawałnicę i bronić swojego obozu w sposób nieustępliwy, stanowczy tudzież twardy. Rampage był posiadaczem jednocześnie pasa mistrzowskiego PRIDE i UFC pokonując Danego Hendersona, więc był mistrzem PRIDE. Ja też nie wiem kto to jest Rashid Evans, znam tylko Rashada Evansa, tyle że te pierwsze nazewnictwo ma swój odźwięk w języku ghorkali. Bardziej poważnie, czyż nie mogła mi uciec literówka? Trochę ogłady. W ostatniej walce na UFC 114 Evans punktował Quintona przede wszystkim obaleniami, szkoda że Ramage nie doprowadził do nokautu a szansa ku temu była. Heavy = Middle. Miałem na myśli wagę średnią napisałem ciężką. Chociaż biorąc pewnie pod uwagę Twoje zestawienie kilogramów z Jacksonem to nie powinieneś podnosić słowa sprzeciwu, bo w przeciwieństwie do niego dzieli Was przepaść ciężaru i nie powinieneś zastanawiać się nad kategoriami wagowymi. Wszystko co jest cięższe od kamienia winno być dla Ciebie heavywight. Tak naprawdę błazenadą w MMA można nazwać nie tylko dymanie prezenterek na wywiadach przez Rampage'a, ale również wszystkie zaczepki i wojny słowne, które zachodzą pomiędzy zawodnikami mieszanych sztuk walki. Istnieje tutaj pewien związek i urzeczywistnienie zachowań wojowników, co ma zdecydowane przełożenie na służebność widzów oraz mediów. Po to właśnie jest kreowana ta cała błazenada wszystkich, bez wyjątku.
Dziękuję za uwagę.
Domniemam, iż brak Ci szeroko rozwiniętych wizji i percepcji umysłowych. Biorąc pod uwagę poziom Twych zarzutów, które niestety ograniczają Cię do prymitywnego odczytania tekstu z brakiem pobudzenia odpowiednich komórek znajdujących się w korze mózgowej. Jest ich ponoć ileś miliardów, lecz Twoje nie starają się pracować nawet w 13,3342 %. W związku z tym musisz rozszerzyć ów horyzonty i próbować spojrzeć na całą incydentalną sytuację trochę z innej strony. Mianowicie mogłeś założyć, że się najzwyczajniej w świecie pomyliłem i starać się zrozumieć przekaz myślowy organu stojącego po przeciwnej stronie barykady.
Teraz dziękuję za uwagę.
Rampage nie zdobył pasa PRIDE, walka z Hendo była o unifikację. Literówka Ci nie uciekła bo w poprzednim poście napisałeś tak samo. Nie musisz mi opisywać walki Jacksona z Evansem bo ją widziałem i wiem, że Evans obalał QJ ale z pierwszego swojego opisu wynika co innego.
"Heavy = Middle. Miałem na myśli wagę średnią napisałem ciężką." - tego w ogóle nie rozumiem. Jakbyś nie widział QJ nie walczył ani w heavy ani w middle (chyba, że mówimy o PRIDE - tam limit middle był taki sam jak w UFC lightheavy. Ale i tak każdy wie, że walczył tylko w kat. 205 lbs). I co to jest heavywight?
Dowiedz się co to znaczy unifikacja w sensie ścisłym,szerszym i problemowym po czym odnieś to do walki oraz praw zformalizowanych, które wówczas były istotą sprawy. Rashid, Rashad, może być i Rasiak Evans. Wszyscy wiedzą o jakiego cieniasa chodzi, który bał się podjąć walki w stójce i iść na pięści. Heavy=middle=twoja stara. Co to jest twoja stara? Na życzenie strony, która wytoczyła konfliktową dyskusję, łapiąca za pojedyncze słówka głębinalnie małej wagi. Głupie pytanie, głupia odpowiedzi. Proszę bardzo.
Tylko, że ja w żadnym momencie Cie nie obraziłem a Ty zbulwersowałeś się jak nastolatka. Dobrze wiesz, że się zbłaźniłeś i nie chcesz się do tego przyznać. Nie wiem czego chcesz od mojej matki, w ogóle nie rozumiem po co o niej wspominasz tak samo jak istota mojej wagi ciała, którą też poruszyłeś w tej dyskusji. Idź na pięści z kolegami.
Ogłaszam wszem i wobec, że kończę tą e-pyskówkę z tymże oto e-osobnikiem powyżej. Porusza nastolatków a patrząc z mojej perspektywy, uznawane jest to za pedofilię. Oprócz tego obraża owe jednostki nastoletnie płci żeńskiej zarzucając im bulwersa. Oprócz tego obraża również moją starą osobę z definicji błazen. Podrzega do bicia na pięści, a zapomina o tym, że uczestniczący w bójce ponosi odpowiedzialność w świetle Ustawy kodeksu karnego. Dla Twojej świadomości kolegów jak miałem kilkanaście lat, obecnie w Policji stosuje się represję przeciwko chuliganom tudzież bandytom.
Dziękuję za uwagę, więcej już tutaj nie zajrzę i nie będę wchodził w e-dyskusje z jakąś przypadkową e-osobą, która próbuje przywoływać swoje e-racje, a zapomina, że nie ma do czynienia z e-idiotą.
Rampage nigdy nie był mistrzem Pride i nie było mozliwe coś takiego jak unifikacja tytułu UFC i Pride bo były to rywalizujące ze sobą organizacje, nie pozwalające walczyć swoim zawodnikom w innej organizacji.
a mimo tego zawodnicy ufc walczyli na japonskim ringu, hmmm ciekawe.
przyklady ? :
http://www.sherdog.com/events/Pride-14-Clash-of-the-Titans-423
http://www.sherdog.com/events/Pride-FC-Total-Elimination-2003-1693
http://www.sherdog.com/events/Pride-FC-Final-Conflict-2003-1844
oczywiście ze walczyli, zawodnik mógł podpisać kontrakt na np. 3 walki w UFC i po ich odbyciu podpisać kontrakt na np. jedna walkę w Pride i wtedy nic temu nie kolidowało, jednak jak mistrz danej organizacji nie podpisał nowego kontraktu i przeszedł do innej federacji automatycznie jego pas był wakowany. Nigdy nie było możliwości żeby być mistrzem UFC i PRide równocześnie.
Co innego Strikeforce, które swego czasu, które pozwalało walczyć swoim zawodnikom w k-1 czy w Dream i taki Overeem był mistrzem tych 3 organizacji. Ale taka sytuacji nigdy nie była możliwa w UFC.
Rampage nigdy nie był mistrzem Pride i nie było mozliwe coś takiego jak unifikacja tytułu UFC i Pride bo były to rywalizujące ze sobą organizacje, nie pozwalające walczyć swoim zawodnikom w innej organizacji.
nigdy nie było walk unifikacyjnych PRIDE i UFC!!!! ludzie, o czym wy tu piszecie, PRIDE to walki w ringu i inne zasady, UFC w oktagonie, nie było nigdy walk unifikacyjnych tych organizacji!!! to ze w pewnym momencie mieli tych samych wlascicieli nic nie znaczy.
http://www.mmaconvert.com/2011/09/13/rampage-jackson-wants-his-ufcpride-unified- light-heavyweight-belt-back/ Poczytaj sobie a jesli to wejdz na wiki tam masz to samo przy nim i andersonie byly unifikacje kolego Pozdrawiam ;)
gniewomir:) to gadanie rampaga, z tego słynie zresztą, jak możne chcieć jakiś pas Pride, skoro nigdy go nie wygrał, nie był mistrzem Pride. To samo z andersonem silva, nigdy nie był mistrzem w pride wiec nie mógł tych pasów zunifikować. Co do ich walk z hendersonem, nazywanie ja unifikacją było tylko chwytem marketingowym Zuffy, pride nie istniało już od roku gdy te walki się odbywały na zasadach UFC, a henderson jako ostatni mistrz pride poprostu był tak nazywany, zresztą dana white kiedyś o tym mówił.
Też ama unifikacja jest niemożliwa, gdzie odbyła by śie taka walka i na jakich zasadach? w ringu czy w oktagonie? z soccer kickami i stampami (pride) i łokciami (ufc)?? zupełnie inne zasady. Nigdy nie było walki unifikacyjnej. Pozdrawiam
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
