Najbardziej czarodziejkowata z obsady wiedźmina. Świetnie dobrana aktorka do tej roli.
To prawda MyAnna Buring ,bardzo dobrze oddała wyobrażenie o czarodziejce ,i charyzmę samej postaci Tissaia de Vries ,oraz pokazała dobre aktorstwo.
Do udanych kreacji czarodziejek/czarodziejów zaliczył bym jeszcze:
-Sabrina Glevissig (Therica Wilson-Read) dobrze
-Triss Merigold (Anna Shaffer) nieźle jest potencjał
-Myszowór (Adam Levy) dobrze
-Istredd (Royce Pierreson) przekonujący/dobry
-Visenna matka Geralta (b.d. o aktorce) ciekawie
Widzę ,że nie masz do końca pewności ,bo piszesz ,że "Visenna nie była czarodziejką ,tylko raczej uzdrowicielką" ,a już tak całkiem na poważnie ,to moja kategoryzacja wyżej wymienionych postaci jest ogólna. Na zasadzie posiadanych umiejętności magicznych czy też umiejętności uzdrowicielskich ,wrzuceni zostali przeze mnie do jednego worka. Jakie rzeczona Visenna ma umiejętności tego kompletnie nie wiem. Jeśli zna tylko tajniki uzdrawiania może być uzdrowicielką.