Michael SheenI

Michael Christopher Sheen

8,0
22 297 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Michael Sheen

Słyszałam, że Sheen ma w Księżycu w nowiu wcielić się w postać Aro - przywódcy Volturi! Czy to na pewno prawda? Słyszeliście o tym? ;D

dziwie się, ze tak dobry aktor jak Sheen będzie się marnował u boku tych pseudo aktorów ;(

Velvet_Crotch

Tak to prawda on zagra postać Aro w New Moon.

Kasiula_1155

no na to wygląda bo na wszystkich amerykanskich stronach tak piszą .

livefor

Jeśli będzie tak samo suszył zęby jak w Frost/Nixon to będzie z niego całkiem niezły Aro :D w końcu on też się praktycznie cały czas uśmiecha :D

Mówili już o tym nawet na E!, więc to potwierdzona i prawdziwa informacja.
Ciekawe jak wypadnie.. Pożyjemy - zobaczymy.

Gercia

To jest już potwierdzona informacja??????????
;0

Angel_1627

wedlug mnie pasuje na Aro, tylko zastanawiam sie jak bedzie wygladal
dojrzaly facet u boku 21 letniego jamie'go (Kajusz)?

Dla mnie Sheen jest genialnym aktorem i uważam że potrafi zagrać wszystko. Wystarczy zobaczyć jego filmografie .
A do Aro mi pasuje..

marti031

cholera, przeszedł na złą stronę mocy z wilkołaka do wampira ;>

mosqa

niech stworzą kreację taką, jak w Underworld... wtedy ewentualnie nie będę na niego zła, że zagra w tej szmirze ;<

mary_sue

A dlaczego od razu szmirze? Wypowiadasz się na temat, a na który nie masz zielonego pojęcia. To, że nie odpowiada ci fabuła nie oznacza, że film jest szmirą. Z resztą, pewnie nawet książki nie czytałaś, to co możesz o tym powiedzieć.

Co do tematu. Myślę, że będzie pasował na Aro. Chociaż wszyscy Volturi byli młodzi, to chyba to nie powinno być żadnym problemem, w końcu nie trzeba się kurczowo trzymać treści książki. Niecierpliwie czekam na Ksieżyc w Nowiu. ;)

Wiena

Wierzę w moc charakteryzacji, gdy zobaczyłam jak wygląda naprawdę Peter Facinelli byłam pod wielkim wrażeniem, że tak urzekająco wyglądał w "Twilight".

użytkownik usunięty
Wiena

Szkoda go do tego pseudo horrorowego filmiku dla dziewcząt. Czytałam ksiązkę i była naprawde słaba a film jest jeszcze gorszy.

Wiena

hunny, czytałam książki, oglądałam film dwa razy(Zmierzch) i rzeczywiście, nie mam prawa mieć swojego zdania i mieć pełnego pojęcia o wszystkim. zachowaj swoje nędzne spekulacje i przypuszczenia dla siebie, zanim wypowiesz się na publicznym forum, bo nawet nie wiesz, czy masz do czynienia z osobą zapoznaną z Sagą, tudzież nie. chyba, że posiadasz specjalny dar? (:

mary_sue

Masz rację, nie mam prawa wypowiadać się na ten temat. Mój błąd. Ciekawi mnie tylko, dlaczego czytałaś dalsze części sagi i oglądałaś film DRUGI raz skoro to taka szmira ;)

użytkownik usunięty
Wiena

Ja też oglądałam film dwa razy. Dlaczego? żeby się pośmiać z 'gry' aktorskiej, efektów specjalnych, charakteryzacji i fabuły.

Wiena

widzisz, chodzi przede wszystkim o to, by być zapoznanym z całą sagą. mam się wypowiadać na temat sagi, przeczytawszy tylko zmierzch? poza tym, jakbyś uważniej czytała, napisałam, że New Moon film to szmira, nie saga. (: marni aktorzy, nędzne kreacje itp.

obejrzałam po raz drugi z chłopakiem. (:

mary_sue

Szmira powiadasz ? Ja z wami ludzie nie mogę.
Jak młodzież interesuje się jakimś High School Musical ,
to jest wyśmiewana , bo to dno i przesłodzony filmik.
Rozumiem.
Ale na miłość boską,
wreszcie jest jakiś motyw, by czytać książki i przy okazji obejrzeć film.
Nic w tych czasach ludziom nie pasuje, a młodzi mają najbardziej przejechane przez to, bo od razu to co im się podoba jest wyśmiewane i obrzucane obelgami.
Jak według ciebie szmira ot może nie warto się wypowiadać?
Rozumiem, że to twoje osobiste odczucia, ale słyszałam, że o gustach sie nie rozmawia.
Ja mam już swoje lata i osobiście bardzo lubię całą sagę.
Pseudo horror dla nastolatek.
Powtórzę się po raz kolejny WRESZCIE normalny film dla nastolatek.
Wiadomo , że nie zagra tam żaden wspaniały aktor , ale to zawsze coś.
Ehh ... dzisiejsza Polska.

goldia

Co za ironia... Kto by pomyślał, że z Luciusza stanie sie Aro... hehexD po Underworld jakoś nie moge go sobie wyobrazić jako wampira. Wole go jako lykana

Karolcia15

nie Lucjusza tylko Luciana :D Luciusz byl w Harrym Potterze ;)

Wiena

Książka to czytadło dla dzieciaków, czyli szmira. Film to tandeta dla nastolatków. Poczytaj Faulknera albo Bułhakowa, potem się wypowiadaj o literaturze. Obejrzyj filmy Kieślowskiego czy Kubricka, a możesz zacząć wypowiadać się o kinie. W innym przypadku - o jakości artystycznej ze zjadaczami popcornu nie dyskutuje się.

A - zresztą piszemy razem.
I zgadzam się - Sheen w tym gniocie grać nie powinien. Chyba, że będzie dla niego odskocznią (przykład: Clooneya za "Batmana i Robina" bym najchętniej ukatrupił [tandetny film, słabiutka rola, skopanie wszystkiego co dla postaci Batmana zrobił Burton], ale dziś robi on dobre kino i gra ciekawe role, a to dzięki popularności jaką przyniósł mu między innymi Batman).

Stanley_Hartman

'Poczytaj Faulknera albo Bułhakowa, potem się wypowiadaj o literaturze. Obejrzyj filmy Kieślowskiego czy Kubricka, a możesz zacząć wypowiadać się o kinie.'

Strasznie denerwuje mnie takie podejście do sprawy. Faulkner, Bułhakow, Kieślowski, Kubrick - świetnie, artyści w swoim fachu, niezastąpieni, godni ukłonu etc. Skoro jesteś takim koneserem literatury i kinematografii, to powinieneś wiedzieć, że tak czy inaczej - 'zjadacze popcornu' czy ta druga grupa, w której Ty jesteś (w pierwszej pewnie też. chyba, że naprawdę naprawdę nie lubisz popcornu) mają prawo każdej wypowiedzi, gdyż i Twoim zdaniem 'szmiry' , 'tandety' , i te Twoim zdaniem 'niezastąpione dzieła' należą do literatury, kinematografii. Nie wszyscy muszą obejrzeć filmy Kieślowskiego, żeby rozmawiać o kinie. Te 'szmiry' też sprawiają wiele przyjemności. Nie tylko dzieciakom. A poza tym - gdyby były szmirami, to czy zdobyłyby tak wielka popularność? Może nie są wysokich lotów, ale chodzi o to, żeby czytać i oglądać coś dla przyjemności, a nie stwierdzić 'O, to jest szmira, to tandeta. Nie czytam, nie oglądam'. Albo też inny przykład - do Faulknera i innych przez Ciebie wymienianych trzeba osiągnąć pewien wiek. Tak już jest na tym świecie, że raczej nie spotkasz, albo może lepiej - rzadko się zdarzy, żebyś trafił na nastolatków, którzy zawzięcie rozmawiają o tych artystach przez Ciebie wymienianych.
Tobie coś może się nie podobać, ale nie mów, że jest to od razu szmira. Poza tym mówisz: 'Książka to czytadło dla dzieciaków, czyli szmira'. Mam rozumieć, że wszystkie lekkie książki tworzone z myślą o dzieciach, nastolatkach, a i nie tylko, to szmiry?
Poza tym mam wrażenie, że uważasz się za znawcę, i co to Ty nie wiesz. No i mam rozumieć, że w piątkowy wieczór, po tygodniu pracy, siadasz do Kieślowskiego. A lżejsze filmy oglądasz tylko po to, żeby po raz kolejny przystawić łatkę tandeta albo szmira.

Już się opanowałam mój nagły wybuch frustracji, więc w skrócie - po co od razu tak stawiać sprawę, i do Meyer 'przyrównywać' Faulknera i Bułhakowa, a do filmów z tej serii Kieślowskiego i Kubricka. wszystko ma swoją odrębną grupę i koniec kropka.

spodziewam się odpowiedzi typu - 'co Ty dziecko wiesz'. Trudno :) przyzwyczaiłam się.

http://www.polyvore.com/he_looks_like_as/set?id=11866160 on mi się też kojarzy z parszywkiem z hp xd

użytkownik usunięty
Shilon

Obejrzałam `New Moon i musze powiedzieć, że inni aktorzy wypadli by znacznie lepiej w tej roli. Nie rozumiem czemu on został Aro.???!!!

Jezu. Mi on się najbardziej podobał :D
Dla mnie zagrał fenomenalnie w New Moon :)
Zresztą film był taki średni, a Volturi podnieśli trochę moją ocenę ;d Aro i Jane świetni <3

użytkownik usunięty

Ja tam go za gre w zmierzchu nie winię. Film dupiasty, ale facet ma 10letnią córkę, a na liście najgorszych rzeczy jakie można powiedzieć 10letniej dziewczynie "Zaoferowali mi rolę w zmierzchu, ale ją odrzuciłem" jest gdzieś w okolicach "Chciałem cie oddać do adopcji, ale nikt cie nie chciał".

Dobre ..... hahaha

niobemrr

Ńo właśnie tak. Zresztą sam gdzieś to nawet powiedział a co do roli to czy ktoś widział "jaki miał ubaw " i jak cudnie i ironicznie opowiadał o roli i postaci? Toż facet jest nieprzeciętnie inteligentny i ma dystans czego i innym życzę. A poza tym fajnie wyglądał.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones