Nie wiem co musiałby zagrać by przestać mi się kojarzyć z rolą sypatycznego Włocha.
Ja uwielbiam Joeya i uważam, że Matt świetnie sobie poradził z tą rolą. Zawsze jak go widzę, to kojarzy mi się z tym "przygłupim Włochem", ale co z tego, skoro jako ten Włoch był genialny? Zresztą nie zasłynął raczej z innej ważnej roli, więc trudno mi wyobrazić go sobie jako np. inteligenta:P.
on tak genialnie wcielił się w tę rolę,że oglądając pierwszy wywiad z aktorami czekałam aż się odezwie,żeby moc stwierdzić,że jednak jest trochę mądrzejszy;p
no fakt, fajnie gra w tym serialu zresztą nie tylko tam, w innych filmach i serialach też imponująco grał. Skoda że zakończył swoją karierę aktorską.
Rola w Przyjaciołach najlepsza, ale zachęcam do obejrzenia serialu "Odcinki", w którym zagrał świetnie. Świadczy o tym chociażby Złoty Glob, za role którą w tym serialu odgrywa.