Szacunek Panie Marianie za odważną decyzję i odmowę zagrania roli najgorszego prezydenta w historii RP. Nie może Pan się dać teraz zaszczuć pisowskim klakierom, którzy to będą chcieli przedstawić Pana w jak najgorszym świetle. Nie będzie łatwo, ponieważ w "odwracaniu kota ogonem" osiągnęli niestety mistrzowski poziom.
podpisuje się pod kolegą ;-)
Panie Marianie, szacunek niech pan się nie da uśmiercić oszołomom z PISu.
Mam nadzieje że film o prezydencie mówiących do bezdomnych "spieprzaj dziadu" i nazywającego dziennikarki "małpami w czerwonym" który zginął równie tragicznie jak tragicznym był prezydentem nigdy nie powstanie ;-)