Czemu w takim razie czas, który mogłabyś poświęcić na jej współtworzenie, postanawiasz przeznaczyć na zamieszczenie tu posta?
Skoro sama nie zamierzasz, to czemu oczekujesz tego od innych? Nie, nie czepiam się, po prostu staram się Cię zrozumieć.
Jesli ktos zgłasza się do współtworzenie strony,to powinien zadbac o to aby informacje na niej były rzetelne. Sama wspóltworze strony na portalach muzycznych i zawsze zamieszczam jak najbardziej aktualne informacje o danym zespole.
Uprzedzając Twoje czepienie sie zdania we wcześniejszym poście - Bo nie zamierzam niczego współtworzyć- wyjasnie, że zdanie to tyczyło sie portalu Filmweb, który swoja drogą bardzo cenię.
Pozdrawiam:)
Jak mówię, nie czepiam się. No a jeśli się czepiam, próbując Cię zrozumieć, to tym bardziej czepiasz się Ty, wskazując błąd na stronie i nie myśląc go wyeliminować. Po co o tym pisać na forum? Nie rozumiem. Rzetelności niczyjej to nie zwiększy.
Wydaje się to mało prawdopodobne, bo musiałby znaleźć rzetelne potwierdzenie tej informacji. Ty nie chcesz poprawić, dlaczego ktoś miałby nie dość, że poprawiać, to jeszcze szukać? Dziwne, dziwne.
No nie wiem, ja nadal nie rozumiem, dlaczego poświęciłaś czas na zamieszczenie tu tylu postów, a nie zdecydowałaś się na wprowadzenie korekty. Przyjmuję taką tezę roboczą, że przyjęłaś programowo nie współtworzyć FW, ale to dziwne jednak, skoro korzystasz z niego i domagasz się tych zmian, których jednak sama wprowadzić się nie decydujesz. Hm...
Napisałam już wszystko powyżej. Jeśli ktoś decyduje sie tworzyć lub współtworzyć stronę, to chyba ten ktoś to powinien uzupełnić. Ja tylko wskazałam gdzie jest błąd.
Może sam się zajmij tym problemem skoro tak bardzo się przejąłeś:)
Ps. a poświęcam czas na zamieszczanie tylu postów bo sam prowokujesz tutaj do wymiany zdań. Nie ładnie by było tak przemileczć Twoje odpowiedzi:)
Nie, ludzie przecież nie decydują się "opiekować" daną stroną (choć może są i tacy), decydują się ją, z reguły jednorazowo, aktualizować. I również nie całościowo zazwyczaj, tylko w związku z jakimiś pojedynczymi informacjami. Tak jak Ty tutaj.
Nie wskazałaś błędu osobie, która go popełniła. Nawet gdybyś to zrobiła, to nie wiadomo, czy miałaby go ochotę wyeliminować, tak jak ochoty na to nie masz Ty. Napisałaś o nim na forum. I ja nie chwytam w tym przypadku przewagi wskazywania błędu nad wyeliminowaniem go. No ale trudno. Będę żył tajemnicą, będę miał temat do rozważań. ;-)
A mnie, wiesz, istnienie tego błędu jakoś mało obchodzi, przyznaję. Przejąłem się, jeśli w ogóle, Twoją postawą, ona mnie zaintrygowała. Więc za rozmowę dziękuję. Tak, to sympatyczne, że nie pozostawiasz postów do Ciebie kierowanych bez odpowiedzi. :-)