zdecydowanie prawdą jest, że Ciechowski miał jeszcze kolejna żonę po Potockiej.

Po rozwodzie z Potocka ozenił się a Ania i to z nia byl juz do konca...

Czyli na stronie Potockiej jest błąd...

Na Wikipedii jest taka informacja :
,,Był dwukrotnie żonaty. Pierwszą żoną Ciechowskiego była Jolanta Muchlińska, ale związek ten zakończył się rozwodem. Najstarszą córkę Weronikę miał z drugą partnerką, Małgorzatą Potocką, z którą rozstał się po ośmiu latach. Drugą żoną Ciechowskiego była Anna Ciechowska. Miał z nią troje dzieci, syna Brunona oraz dwie córki Helenę i Józefinę".
Natomiast u Potockiej:
,,Była żoną Józefa Robakowskiego, łódzkiego artysty multimedialnego, a potem Grzegorza Ciechowskiego"

Ja osobiście czytałam w jakieś gazecie wywiad z Potocka w ktorej bylo powiedziane, ze nie była zona Ciechowskiego. Dziwi mnie, ze taki istotny błąd jest nie tylko na Filmwebie, ale na Wikipedii.

Grzegorz Ciechowski nie był na szczęście z Potocką do końca, miał po niej jeszcze jedną żonę Anię (bardzo fajna dziewczyna), opowiadała mi jak sie poznali. fajna historia. sledzila go, dowiedzila sie gdzie mieszka i czekala na niego, powiedziala, ze jest wielka fanka Republiki, a potem samo juz sie potoczyło. szkoda, ze Republika nie zagra juz więcej. jestem z Torunia i mieliśmy tu szczęscie miec wiele koncertów zespołu Ciechowskiego. Dużo rzeczy wiąze się tutaj z Republiką. bardzo fajni faceci, w szczególności Sławek Ciesielski.

Potockiej strasznie nie lubie, własnie po tym jak dowiedzialam sie co wyprawiala Ciechowskiemu. Wariatka.

A co takiego wyprawiała Ciechowskiemu?
.

przecież Ciechowski musiał nagrywać pod zmienionym nazwiskiem bo Potocka go niszczyła, za to, że się z nią rozwiódł.

Potocka nigdy nie była żoną Ciechowskiego.Jakbyście się czuły gdybyście odkryły, że wasz ukochany was zdradza z młodszą...
Nic nie jest czarne albo białe

Potocka oczywiście była żoną Ciechowskiego. Co do zdrad to się całkowicie zgadzam - nie gloryfikujmy artysty jako człowieka, tylko dlatego że stworzył tyle pięknych rzeczy. Jeśli zdradzał to świnia i każda kobieta byłaby rozgoryczona. Postawcie się na jej miejscu.

Potocka oczywiście NIE była żoną Ciechowskiego. Chyba ona wie lepiej niż ty ;) Nie to, żebym uważał, że to cokolwiek zmienia, bo to tylko papierek, byli sobą przez 8 lat, mieli córkę, zatem niewątpliwie byli rodziną. Potocka miała pełne prawo poczuć się zranioną. Trzeba jednak też wziąć pod uwagę fakt, że Potocka sama wpakowała się Ciechowskiemu do łózka, gdy był on żonaty, i ta żona przyłapała go w łóżku. Cóż - karma.

Potocka nigdy nie była żoną Ciechowskiego. On nie chciał się z nią żenić, gdyby chciał to by była jego żoną. Natomiast ożenił się z Anną, bo widocznie wtedy czuł, że chce. Potocka zrobiła mu po odejściu z życia "jesień średniowiecza" i myślę, że jego wczesna śmierć miała też w tym przyczynę. Ile można znosić zemstę byłej partnerki ? Zdrowie w końcu siądzie. A swoją drogą przed Potocką Ciechowski miał żonę, a ona męża.