A TY NAPEWNO JESTES PIEKNA!!zazdrosc i tyle..

ja tam ja lubie. a co do urody- nieladnie byc zazdrosnym

zgadzam sie, tylko nie co do urody. niestety chociaz to takie beztalencie (gra marnie w marnych filmach:)) to trzeba przyznac ze urode ma...
pozdrawiam

Wedługo mnie ona nie ma niestety urody i absolutnie nie mówię tego z zazdrości, bo jest wiele kobiet, które mi się podobają(Natalie Imbruglia,Penelope Cruz,Jessica Alba,Christina Ricci,Audrey Tautou,Calista Flockhart...), ale ona się do nich nie zalicza i co więcej, ciężko mi nawet przyznać, że obiektywnie jest piękną osobą.....no,ale wszystko jak widać jest względne:)

Calista Flockhart ??!! :| .... ale masz gust .... :P Lindsay rulez !! :D:D

Hej dziewczyny, gdyby wam ktoś nałożył taki make-up jaki noszą sławy to też wyglądałybyście super a może i lepiej ;) Więc nie ma co być zazdrosnym :D Ja Lindsay lubię choć chyba wolałam ją na początku kariery, wtedy była mniej sztuczna - teraz się farbuje i ubiera bardziej dorosło, no ale nie można wiecznie być dzieckiem, poprostu brakuje mi tej 16 letniej nastolatki z Zakręconego piątku :P

dlaczego nie można nikogo skrytykować i nie być posądzonym o zazdrość?! nie zazdroszczę jej urody. nawet jeśli wyglądam jak pasztet, mam prawo powiedzieć, że ona mi się nie podoba..
ostatnio zobaczyłam "Zakręcony piątek". przyznam , iż film jest sympatyczny i mnie nawet rozbawił, a Lindsay wygląda tam o wiele lepiej niż we wrednych dziewczynach, ale jej aktorstwa pochwalić nie mogę.

Ja nie twierdzę, że jesteś zazdrosna :) [w moim poprzednim poście napisałam to raczej jako yyy przenośnia czy coś :P]. Bo ja np. nie lubię Emmy Watson i razem z kilkoma dziewczynami pisałyśmy, że to gwiazdka jednego filmu, że jest sztuczna itp. to też był odzew, że jej zazdrościmy. Ale są też dziewczyny, które zazdroszczą aktorką i dlatego ich nie lubią - ich za bardzo nie rozumiem, bo pewnie też by wyglądały pięknie gdyby zajęli się nimi eksperci z hollywood :P
Lindsay też bardziej podobała mi się w Zakręconym niż we Wrednych dziewczynach bo w tych drugich to taka lalunia [chociaż chyba o to chodziło :D]. Wydaje mi się, że ona ma talent komediowy, ale z poważniejszym filmem by sobie nie poradziła, ale cuż czas pokaże...

Ciekawe ze tego typu tematy dotyczace kobiet z showbusinessu zakladaja zawsze kobiety a nie mezczyzni :) I ktos chce mi powiedizec ze to nie jest kwestia zazdrosci? Jesli nie zazdrosci o urode to napewno o slawe i zyciowy sukces. Eh dziewczynki, dziewczynki... idzcie do lustra i sprawdzcie czy juz nie zrobilyscie sie zielone :)

hmmm myślę, że jednak są osoby, którym bardziej mogłabym zazdrościć sukcesu..
tak ogóle to nie twierdzę,że L. Lohan jest paskudna czy jest kompletnym beztalenciem, ale po Zakręconym Piątku i Wrednych Dziewczynach stała się jakąś mega gwiazdą i po prostu mnie to trochę dziwi, gdyż sądzę, iż nie jest aż tak oszałamiająca..

moze dlatego ze udalo sie jej tyyyyle schudnac .....
stała sie istną divą dla anorektyczek lol

ja tez nie za bardzo lubie lindsay bo taka kreda z niej jak britney czy hilary

najpopularniejsza obecnie aktorka mlodego pokolenia - jej gra aktoraska jest zwyczajna jak jej filmy. niektore drentwe niektore fajniejsze. oj babska zazdrosc. I jest stosunkowo ładna. Bardziej zajmijcie sie swoimi umiejetnowciami i wygladam bo zaloze sie ze nie wyglada to za rozowo.

jednym slowem Lindsay jest po prostu zwyczajna, i nic ponad to, dlatego nie ma co dluzej rozprawiac na jej temat. za duzo jest zwyczajnych zeby o nich gadac. a czy jest ladna to kwestia gustu, ogolnie nie jest najbrzydsza..a odnosnie jej muzyki...to nie przezywam orgazmu jak jej slucham , wprost przeciwnie..
kolejna pop kiepszczocha .. i tyle

jaj muzyke muzyke mozna posluchac zawsze i wszedzie, ale czy podziwiac to juz inna historia. Ja mam juz swoje gwiazdy. Ale napewno szalone malolaty czytajace Brawo maja co sobie puszczac.

to że ktoś jej nie lubi to nie znaczy że czegoś jej zadrości , ja np.nie nawidzę Emy Watson ale niczego jej nie zazdroszczę. Daniel Radcliffe ma u mnie ocene 1 a też mu nie zazdroszczę ! czego slaway ?)
Jak zdobytej , ? graniem w produkcjach dla malolatów. kalsy b.
Jest brzydka i tyle ,Nie lubię Hitlera i to znaczy że mu zazdroszczę )
Mam prawo kogoś nie lubić !
Zazdrościc ?
Kurwa jakie durne pytanie !
CZEGO JEJ ZAZDROŚCIĆ ))))))
GĘBY JAK KURWA JAJKO CZY SŁAWY AKYORKI W PRODUKCJACH KLASY B?

wlasnie o to mi chodzi, ona jest zupelnie przecietna, a robia z niej ksiezniczke nastolatek..

regoat, cytuję: " Bardziej zajmijcie sie swoimi umiejetnowciami i wygladam bo zaloze sie ze nie wyglada to za rozowo." Czyli uważasz, że każda osoba, która nie lubi Lindsay [jej wyglądu, filmów itp.] ma dwie lewe ręce i jest brzydka? Coraz częściej spotykam się na tej stronie z takim myśleniem i nie wiem dlaczego, ale mnie to szczerze smuci... A jak napiszę, że Quentin Tarantino jest okropny to też wywnioskujesz, że mu zazdroszczę wyglądu bo jestem brzydka i nieutalentowana? Jest coś takiego jak gust, i tak jak nie każdej dziewczynie podoba się Brad Pitt, tak nie każda chciałaby wyglądać jak Lindsay.
Ok, to teraz, żeby nie wyszło, że ja jej nie lubie bo to jedna z moich ulubionych :P Na fotkach z różnych sesji zdjęciowych wygląda naprawdę ładnie i śpiewa też fajnie, wydaje mi się, że ma głos i tak jak już pisałam duży talent komediowy. "Wyznania małoletniej gwiazdy" jako film mi się za bardzo nie podobał, takie banalne trochę :P Ale Lindsay grała całkiem i jej wygląd też był fajny :)

heh, również nie mam pojęcia czemu ona zrobiła karierę :/
aktorka z niej totalnie marna i gra w samych bardzo, ale to bardzo słabych filmach