Za stary. Poza tym jego wygląd i przede wszystkim głos jest hm...zbyt "szlachetny"? Nie tak wyobrażam sobie Geralta. Sapkowski co chwila podkreślał, że miał "paskudną gębę".
O ciesze się ze ktoś mnie poparł ;d. Jeśli ktoś widział Głód albo Centuriona to wie jak ten aktor gra. Bez jakiegoś mizdrzenia się do kamery, żeby w każdym ujęciu wyglądać super. W jego grze można zobaczyć prawdziwy "brudny" ból i cierpienie, czy zwykły przygnębiający smutek. Wzrostem i budową ciała tez pasuje.
Pomimo beznadziejności polskiego filmu... ja nie widzę tam już nikogo innego jak Żebrowskiego :) Opcjonalnie Christian Bale bo moim zdaniem ma brzydki ryj i dobry z niego aktor :D
dokładnie :)
choć nie przepadam za Żebrowskim, w roli Wiedźmina nie chciałbym nikogo innego zobaczyć. jego postać z ekranizacji idealnie wpisuje się w moje wyobrażenia po lekturze sagi.
a Neeson faktycznie bardziej do roli Regisa pasuje.
pzdr
i na pohybel sq..! (jak brzmi prastara inskrypcja)
Neeson się moim zdaniem na Geralta nie nadaje. Choć również ciężko mi
powiedzieć, kto pasowałby idealnie. Żebrowski był w tej roli całkiem spoko,
choć film jako całość był żenujący. Ja jako Geralta sobie wyobrażam tego z
gry komputerowej Wiedźmin, mówiącego głosem Jacka Rozenka (ten gość ma
zaje*isty głos).
Neeson jako Regis? Bez żartów...Regis był raczej niski i "zasuszony", a Liam jest bardzo wysoki i dobrze zbudowany, z żadnej strony nie nadaje się na wampira...
Moim zdaniem Regis jest tylko jeden - Gary Oldman
A ja się wyłamię: mógłby być.Kilka szram na gębie oszpeciło by ją jak należy, białe włosy, tylko nie spięte w cebule jak w komiksie!Kurde! Tak zajebisty materiał jak proza Sapka czeka na sfilmowanie a Hollywood kręci szmirę za szmirą :/
Nie. Ale jako Bonhart, czemu nie. Grał już w tylu rąbankach z mieczem, że wie jak żelazem robić na planie.
Też widziałem Liama w tej roli.Tylko rzeczywiście chyba wiek mu na to nie pozwala.
Choć Geralt i tak wyglądał (przez swoje włosy) na trochę starszego niż był ;-).
Niezłym Geraltem móglby moim zdaniem też (młody) Christopher Lambert.
Zacznijmy od tego że gdyby włosy w Mrocznym Widmie mu zafarbować na jasne i dodać parę blizn, to był by Geralt jak ta lala...
Czy ja wiem gdyby go odpowiednio podpicować tj. lekko odmłodzić to myślę że był bym dobrym odtwórcą Geralda.