Mnie zdecydowanie Thranduil.

Dlaczego?

Jest nie z tego świata - tak ciałem, jak i osobowością (monarszy, dostojny,posągowy,niezależny,trochę arogancki, chłodny i zdystansowany....)

A ja tam wolę Lee Pace'a :) i tysiąc jego twarzy, w tym także Thranduila. Obejrzałam już trochę filmów z tym aktorem i w każdej roli (czy film był dobry, czy do bani) wypadał dla mnie bardzo przekonywująco. Jest jak kameleon - oglądając wywiad z nim, a później patrząc na Thranduila widzę dwie różne osoby (nie chodzi mi tylko o fizjonomie), jednak w każdej przebija jego magnetyzm i charyzma. Widać to już było w prologu do "Niezwykłej podróży". Pojawił się na jakieś 30 sekund, nawet się nie odezwał, a człowieka wcisnęło w fotel.

aktor z pewnością w tej roli zabłysnął - ale nie nalezy do moich ulubionych:)

tak poza tym - nic o nim nie wiem - widziałam tylko fotosy i zwiastuny z innych jego filmów;)

cieszę się,że stał się Thranduilem - jako taki do mnie przemawia:)

"nie nalezy do moich ulubionych" a zaklad, ze JESZCZE? ;-) A tak serio to jesli chodzi o poznanie go od strony umiejetnosci aktorskich polecam Ci na poczatek Dziewczyne zolnierza i Magie uczuc. Umie skubany grac. Ostatnio zaczelam jeszcze serial Gdzie pachna stokrotki i jako Ned... no jest po prostu niemozliwie uroczy. Az geba sama sie smieje :-)
W sumie jakby tak poskladac wszystkie jego role i postawic obok siebie to naprawde zadziwiajace jak dobrze, w niektorych wrecz swietnie, potrafi zagrac i wypasc w kazdej baaardzo realistycznie, a niekiedy wrecz podciagajac tym sam film. Naprawde nie moge uwierzyc, ze to ten sam aktor, gdy widze go w roli uroczo niesmialego cukiernika, ktory niemal machinalnie wywoluje cieply sumiech na twarzy (Ned w "Stokrotkach") i jako wladczego, dumnego, chwilami wrecz groznego Thranduila, krola elfow (Hobbit) to jego gra naprawde wzbudza podziw.
Co do Twpjego pytania to... kiedys powiedzialabym, ze Thranduil, ale teraz, gdy lepiej rozeznalam co do samego aktora, stwierdzam, ze... no fifty-fifty ;)
Mimo wszystko polecam Ci naprawde obejrzec inne filmy z nim, naprawde warto ;-)

http://redheads-thoughts.blogspot.com/2014/01/historia-pewnego-cukiernika-czyli- tam.html Co do "Stokrotek...", ktore szczerze polecam, chocby dla Lee! ;)

Ehh chyba znowu zacznę oglądać Stokrotki :) (na szczęście nie znam jeszcze każdego odcinka na pamięć)

BTS "Hobbita" - cząstka Neda objawiła się w Thranduilu: http://www.pinterest.com/pin/155233518379777797/ :)

Ja po 2 odcinkach zdazylam sie juz zakochac w "Stokrotkach" ;) Naprawde pozytywnie nastrajajacy serial plus sam Ned ;)
Chodzi o ten jego krzywy usmieszek, ktorym tak czesto obdarowywal Neda? Cos w tym jest ;)

Miałam tak samo. To najbardziej oryginalny serial jaki do tej pory obejrzałam. Zachwyciła mnie kreatywność Briana Fullera.

Chyba ten jest z tych "krzywych" uśmieszków, ale w PD były też inne - nieśmiałe i olśniewające :).

O tak! Te jego niesmiale, wrecz wstydliwe usmieszki byly chyba najbardziej urocze ;) Co prawda nie umieram z radosci i podniecenia na widok Lee, ale moja siostra po 1 odc. Stokrotek nie mogla oczu oderwac od niego ;)
http://cdn.uproxx.com/wp-content/uploads/2013/04/ned.gif
No trzeba przyznac, ze Ned zostal geniualnie obsadzony ;) Co do samego serialu to jestem pod wrazeniem, ze mimo iz tak bardzo kloci sie z racjonalnym mysleniem i charakteryzuje nieco taka bajkowoscia, ani przez moment nie ociera sie o kicz. Moznaby pomyslec, ze taka tematyka i fabula w pewnym momencie zaczna zenowac absurdalnoscia, ale jest wrecz przeciwnie - to sa najwieksze zalety serialu ;)

Jakby komus bylo malo Lee:
http://ohnotheydidnt.livejournal.com/73328545.html?thread=12939388065 (od polowy strony w dol do samego konca) ;)
http://nologicjustshenanigans.tumblr.com/post/21585740270 Ned <3

Dobra, chyba musze sie opanowac, bo jeszcze troche i mi odbije na jego punkcie...

..oj może ''odbić'' - z każdym spojrzeniem się rozkręcasz i nakręcasz - podnosisz sobie ciśnienie a ono nie znajduje ujścia.....

Ale min w odcinku PD z książkami z wkładką nic nie pobije :D

BTW dla mnie wieść o tym, że nieśmiały cukiernik Ned ma zostać dumnym srebrnowłosym królem elfów i ojcem Legolasa była niezłą abstrakcją. No ale wyszło genialnie i ten majestatyczny głos.

Do tego odcinka jeszcze nie doszlam, poki co zaczelam 1 sezon, wiec jeszcze troche mi zostalo ;)
Ja go poznalam jako Thranduila i dopiero gdzies pod koniec listopada, jak zwiastun Hobbita byl juz praktycznie przed kazdym filmem w kinie puszczany. I jakos tak po pewnym czasie te jego oczy mi utknely w pamieci (jest taka scena, gdy Thranduil odwraca glowe i caly kadr to jego spojrzenie), ale na amen odbilo na jego punkcie w dzien premiery Hobbita :) Tak wiec niestety nie dane mi bylo przezy jakiegokolwiek szoku na te wiesc ;)
W czymkolwiek go nie obsadza to i tak wypada swietnie. Jesli po Hobbicie jego kariera dobrze sie rozwinie i trafi wreszcie na naprawde dobry scenariusz, to z jego umiejetnosciami Oscara mialby jak w banku. Poki co - niedoceniony aktor :(

jeszcze nie obejrzałam z nim filmów ale mam wywołanych kilka fotek z netu.... a tak sobie wywołałam - mam taki zwyczaj kolekcjonować foto ludi których lubię z filmu czy z ekranizacji i powiem,że prezentuje się super.......

tyle,że w moim odczuciu Thranduil mu robi konkurencję bo to taki mój jungowski animus......

KONIECZNIE obejrzyj Magię uczuć i Gdzie pachną stokrotki. Świetne produkcje! A jesli zapoznasz sie z większa ilością filmow z Lee, zobaczysz, jak świetnym jest aktorem ;) I niesamowitym facetem - jak babcie Anielkę kocham, jest świetnym facetem, nie tylko jeśli chodzi o wygląd ;)

ale to fajnie napisałaś.....:)

::::::::::::::::::::)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) ))))))))

Tak na marginesie - obie moje babacie mialy inaczej na imie, ale przyzwyczailam sie do wyimagowanej Anielki :-D Tak czy inaczej polecam blizej poznac sie z panem Pace'm :)

w tych slajdach najbardziej podoba mi się pod prysznicem (miejscami przypomina mi mego partnera który jednak jest przystojniejszy - ale - czasem na niektórych foto - jak bracia!).

i oczywiście - zapoznam się w wolnym czasie z filmami - najpierw te dwa co mi poleciłaś - a jak go lubisz to kolekcjonuj sobie foto - ja sobie wywołałam dwie dobrej jakości foto z sesji - mam takich mnóstwo z Blanchett - zbieram:)

W slajdach na FW? Scena z 30 Beats? Zdjecie jest swietne, a co dopiero patrzac na te scene w filmie!
Co do Twjego partnera to wybacz, ale nawet gdyby mial urode Georga Clooneya to obecnie jestem na tym etapie fascynacji Lee Pace'm, ze nawet w potarganych wlosach i starej koszuli powiedzialabym, ze wyglada najprzystojniej na swiecie i brak mu konkurencji ;) Na szczescie ten stan mi minie za pare tygodni (wzglednie miesiecy) :-D
Wywolywanie zdjec? To ciekawie brzmi, zwlaszcza obecnie, gdy kolekcjonowanie fotografii polega na stworzeniu folderu na pulpicie i sciagnieciu do niego zdjec. Dobrze wymyslilas ;) Gdybym miala wywolywac sobie jakies zdjecia Lee, wybralabym te:

http://31.media.tumblr.com/34c08de42e55f40cbf78604239e42d11/tumblr_mqztqzBCOZ1r3 s1swo1_1280.jpg
http://media-cache-ak0.pinimg.com/originals/46/de/2c/46de2c37dc64a31c35f87436091 c41e5.jpg
http://media-cache-ak0.pinimg.com/originals/d5/f7/80/d5f780cdf753162a3f28e65a788 0ec72.jpg
http://hotguys.tumblr.com/post/84138789/lee-pace

PS: Lepiej od razu bierz sie za Magie uczuc, nie powinnas zalowac ;) A gdzie pachna stokrotki to serial, wiec uwazaj wlaczajac go wieczorem, bo mozesz sie tak wciagnac, ze ani zauwazysz, a tu juz bedzie wstwal nowy dzien ;)

Dla mnie film 30 Beats jest totalnym chłamem, ale warto obejrzeć te 10 min wątku z Lee, nie tylko dla tej sceny pod prysznicem. Do takiego lekarza (czy kim on tam jest) jakiego on tam gra chodziłabym codziennie :).

...w przeciwieństwie do CEREMONY który jeszcze miał potencjał - tak - to chłam jakich mało a co TAKI aktor tam robił? nie wiem - :)

ja bym nie chodziła do niego - ja bym z nim konkurowała w argumentach bo akurat na to mnie stać:)

http://handson.provocateuse.com/images/photos/lee_pace_04.jpg
http://bestof.provocateuse.com/images/photos/lee_pace_97.jpg
http://images2.fanpop.com/images/photos/7400000/Lee-lee-pace-7437582-993-1425.jp g

http://geekleagueofamerica.com/wp-content/uploads/2013/04/lee-pace.jpg
http://25.media.tumblr.com/2f72d78145cbb6f3e5a199823fb11379/tumblr_mugba4QbRG1r5 qjpio5_1280.jpg
http://images2.fanpop.com/images/photos/7400000/Lee-lee-pace-7437594-992-1425.jp g
http://24.media.tumblr.com/f9550d35b1b385c50eb31b29a3d45077/tumblr_mmaqkwGlFe1rj 50qfo3_1280.jpg

fajne zdjęcia dodałaś - to z kołnierzem mi się podoba:)

te które mają pow.1000 rozdz. można już wywoływać - jak widzisz mnie podoba się taka elegancka jego odsłona i takie wywołuję:)

no tak - teraz jesteś w fazie - :)

mój partner nie ma urody Clooneya a sam Clooney mi się jak Pitt i Depp - nigdy nie podobał - jedynie zasygnalizowałam,że czasem jak patrzę na jednego i drugiego - mego partnera i Lee - to widzę urodowe podobieństwo - lubię taką urodę - wysoki wzrost, piękne dłonie, charakterystyczne rysy,smukły ale dość proporcjonalnie zbudowany - natomiast przeciwieństwem tego jest uroda Thranduila - która generalnie mi się podoba jako taka bo lubię taki nordycki typ urody - tą północną fizjonomię - szare oczy jak woda,złote lub białe i długie włosy, mogą być nawet rude jak u Szkotów - uwielbiam taką urodę od chyba 20 lat - może to genetyczne?:)


facet w potarganej koszuli i włosach - jak nam się podoba - rano czy po pracy - nic mu nie dorówna - żaden cukierkowy Beckham i8 inne tego typu urodowe iluzje-ustawki - jak to nazywam;

ale - szkoda,że ci przejdzie - w sumie myślałam,że znajdą się wierni swym fascynacjom - ja tak mam:)

Patrzac na zdjecia, ktore wyzej podalas widze Neda, bohatera Gdzie pachna stokrotki, w ktorego wcielil sie Lee. Takie nieco zagubione spojrzenie, w koszuli z krawatem itd. Niesamowicie sympatycznie ;)
Rozumiem, o co Ci chodzi z tym typem urody, na mnie rowniez robi wrazenie, choc nie od razu. Gdy pierwszy raz zobaczylam Lee Pace'a (mam na mysli jako normalnego faceta, nie z charaketryzacja na krola lefow) pomyslalam sobie "Eee, i to tyle zachodu? Nie ma na czym oka zawiesic". Dopiero po czasie, gdy zaczelam cos tam o nim czytac i jego rolach skusilam na kilka filmikow i same Stokrotki i dopiero wtedy calkowicie zrozumialam, z kim mam do czynienia (mam na mysli zarowno bardzo przystojnego faceta jak i bardzo zdolnego aktora). Po prostu jego uroda nie jest jednoznaczna. Teraz akceptuje go absolutnie takim, jakim jest. Co wiecej, zauwazylam nawet pewne fizyczne podobienstwo do mojej "starej milosci" sprzed 2 lat czyli Garretta Hedlunda ale to widac raczej przy bardzo wnikliwym obserwowaniu ich ruchow ciala, gestykulacji czy tez spojrzeniu.
"ale - szkoda,że ci przejdzie - w sumie myślałam,że znajdą się wierni swym fascynacjom - ja tak mam" spokojnie, moja sympatia do Lee pozostanie na lata, jestem tego stuprocentowo pewna, bo za bardzo polubilam go by potem tak po prostu o nim zapomniec. Mialam na mysli to, ze mniej wiecej po kilku tygodniach, wzglednie miesiacach minie mi zapal do przekopywania internetu w celu znalezienia czegokolwiek, czego jeszcze o nim nie wiem. Ale zebym tak po prostu o nim zapomniala i dala sobie z nim spokoj? Co to to nie! :-D

Przepraszam że się wcinam, ale skoro widzę osoby zainteresowane tematem, to może macie pojęcie gdzie znaleźć napisy do "Magii Niagary"? Jedyne czego z Lee nie widziałam i nurtuje mnie czy są w ogóle odcinki dostępne po polsku.

Z tego, co wiem to Magia Niagary jest dość cięzko dostepna jako sam serial, a co dopiero polskie napisy! Niestety nie mogę Ci pomóc, bo sama nie wiem, gdzie ich szukać, ale radziłabym załozyć watek na ten temat na profilu Magii Niagary, bo da Ci to wieksza szanse, że ktoś Ci pomoże i podpowie, gdzie szukać napisów (albo powie, że je ma i jakos prześle) ;)

Niestety ja nie znalazłam napisów PL, więc oglądałam w oryginale (ew. z angielskimi napisami). Zdziwiło mnie, że nigdzie nie ma wersji po polsku, bo ponoć kiedyś Magia Niagary była emitowana na Polsacie.
P.S. Ja jestem totalnie zakochana w "The Fall", to jest jeden z najpiękniejszych filmów jakie widziałam. Wielka szkoda, że nie został wydany soundtrack z tego filmu :(.

Thranduil... wspaniała postać, moja ulubiona ze wszystkich filmów Jacksona - a wszystkich bardzo lubię, więc to już o czymś świadczy. Oczywiście odpowiedz na pytanie "dlaczego" już dałaś więc nie będę pisała drugi raz :)))
Dzięki tej roli Lee zwrócił moją uwagę w pierwszej części Hobbita i dziś jest moim ulubionym aktorem.Od razu, w pierwszych minutach filmu wiedziałam że gość jest najlepszy i obejrzałam wszystkie jego filmy przez ostatni rok, niektóre po dwa razy
(na tym zakończę przechwałki bo wychodzę na podjaraną małolatę, chyba "atrakcje" wieku dojrzewania muszą dopaść człowieka prędzej czy później)
Ale jakoś nie wariuję na jego punkcie.
Chyba. Tak mi się zdaje, bo na punkcie Thranduila wariuję i wiem o tym! ;>

Tak z ciekawości - które po dwa razy? ;)

Magię uczuć
Niezwykły dzień Panny Pettigrew
Przed świtem - o dziwo! Gdyby nie Lee nawet bym tego nie ruszyła
Stokrotki oczywiście, jako że ten serial sam w sobie jest baardzo fajny i oryginalny
No i Hobbit - oglądam raz po raz część pierwszą (reżyserską) na zmianę z drugą.

Pozostałe też obejrzę drugi raz ale nie za szybko, żeby się w końcu nie znudzić ;)

jesli mam być szczera to wole Lee. co prawda Thranduil jest wręcz nieziemski, taki krolewski.... można stracic glowe ;P ale Lee jest po prostu uroczy. Przeglądając jego zdjęcia można stwierdzic że ma niesamowicie sympatyczną twarz i jest baaaaardzo przystojny...
poza tym uwazam że kazdy aktor który dobrze odegral powierzoną mu role- a Lee zrobił to po mistrzowsku- ma coś ze swej postaci...

Hm, trudny wybór - obaj to najseksowniejsi faceci, jakich widziałam <3 Ale że mam słabość do blondynów i mężczyzn z władzą, to wybieram Thrandy'ego - oczu od niego oderwać nie mogłam w DoS...

cóż - THRANDUIL jest wybitnie w typie nordyckim - czyli moim ulubionym a co do profilu psychologicznego - ideał :)

Zdecydowanie Thranduil. Dla mnie to uosobienie męskości i czegoś.... nie z tego świata. Nie wiem jak to wyjaśnić ale tak jak wspomniałaś Baronku, jak już się na niego spojrzy to chce się więcej i więcej i czuje się pragnienie którego nie można niestety ugasić. Pamiętam że postać tą zobaczyłam całkiem przypadkowo. Jestem wielbicielką LOTR i znajomi odradzali mi obejrzenie Hobbita twierdząc że to gniot. Miałam też takie poczucie, że PJ faktycznie robi to już tylko dla kasy więc unikałam Hobbita jak mogłam. Kiedyś jednak na YT obejrzałam jakiś filmik i moją uwagę przykuła zjawiskowo piękna postać na łosiu/jeleniu. Przewertowałam neta w tą i z powrotem no i zaczęło się... Zainteresowałam się też samym Lee i ślędzę teraz wytrwale wszystkie jego poczynania filmowe i serialowe i wiem że tak już zostanie na zawsze. Ujął mnie swoim talentem, haryzmą, skromnością i tym niesamowitym uśmiechem.
Ps Przeczytałam całą waszą dyskusję i cieszę się niezmiernie, że nasz elficki król i sam Lee ma tylu wielbicieli :)
Pss Baronku, pod wszystkim co piszesz podpisuję się obiema rękami :) Pozdrawiam serdecznie <3
Psss Też dorzucę kilka fotek :)

http://dwimmerlaiks.tumblr.com/post/56005711747/desolation-of-smaug-countdown-wi th-lee-pace
http://sabestianstan.tumblr.com/post/95851678885/x
http://aprilwindworld.tumblr.com/post/97325712610/i-cant-stop-looking
http://nats-little-fantasy-world.tumblr.com/post/95703349601
http://aprilwindworld.tumblr.com/post/95400691805/lee-paces-smile-adorable-lee

Oczywiście król elfów. Ma to coś.

Bardzo ładny i bardzo dobrze zagrał w The Fall, ale to film z 2006 roku i dziwi mnie , że Lee Pace gra w tak małej ilości filmów i w wiekszosci sa to komedie romantyczne. Thranduil super, długie blond włosy zawsze na korzyść :D

Widać, że po The Fall miał trochę gorszy czas na srebrnym ekranie, ale teraz jego kariera nabiera rozpędu. Mam nadzieję, że trafi mu się w końcu rola w jakimś ambitnym filmie, który pozwoli pokazać jego możliwości. Polecam też serial "Halt and Catch Fire" świetnie tam zagrał, szykuje się 2. sezon.

to zależy od jego agenta i od rozeznania reżyserów ; jak do twej pory mało są spostrzegawczy skoro go nie zauważyli; w moim przekonaniu mógłby zagrać samego ONIEGINA - i dało by się to zrobić a tak to istotnie - ma bardzo słabe produkcje - bardzo - produkcje w których ginie jego potencjał - wyjątkiem jest min.taki HOBBIT - to nie jest typ aktora którego kariera powinna polegac na całowaniu aktorek na planie lub obracaniu ich w łóżku oraz serialach - są to za mało kreatywne i twórcze obrazy - role - postacie; nie wiem co on sam w tej materii myśli - może mu nie zależy a może się nie stara a może.....jest tak jak pisałam na wstępie; nie stara się zaś znaczy że nie ma na myśli robienia kariery a raczej dobrą zabawę z aktorstwa - jednak tego nie wiem bo w Polsce to jednak mało znany aktor - bardzo mało znany - :)

A może, jak wielu innych aktorów, spełnia się w teatrze... Kto wie. Grał w wielu spektaklach na Broadwayu, no i skończył prestiżową Julliard School, więc ma gruntowne wykształcenie aktorskie i warsztat to nawet widać w roli Thranduila.

A propos seriali. Myślę, że teraz seriale są kręcone z takim rozmachem i na poziomie który przewyższa niejeden film kinowy, że dla aktora to żadna ujma, wręcz przeciwnie pozwala pokazać możliwości. Ja akurat z postaci jakie stworzył Lee Pace najbardziej cenię właśnie Cukiernika Neda i Joe MacMillana. Obie zagrał brawurowo.

...teatr to co innego - tam już gra się NA ŻYWO - nie ma cięcia - aktor teatralny jest aktorem klasy najwyższej ;
cóż jakkolwiek są to i tak seriale których nie da się porównać z kultowymi jak Z ARCHIWUM X czy teraz z HANNIBAL lub WIKINGOWIE - przynajmniej u nas w tej części Europy serial z Lee jest dość abstrakcyjny - pomijając wiernych fanów i tych którym naprawdę się podoba - to inny ''krój''; właśnie seriale o których pisałaś że są lepsze niż obraz kinowy to te wymienione przez mnie, co widać nawet po polubieniach na fcb choć to żaden wyznacznik ale......;
uważam,że reżyserzy się na nim nie poznali albo jak pisałam czeka na swoją rolę bądź mu nie zależy - u nas w prasie nic o nim nie ma - jest bardzo mało znany co jak pisała użytkowniczka wyżej bardzo dziwi - z jednej strony - z drugiej nie bo nawet taki Robert Pattison którego nie lubię ale zagrał główną rolę w filmie jak dla mnie bez znamion klasyki i nieciekawym - jest znany i rozchwytywany choć ......porównując - może złośliwie i wadliwie z Lee - z czym do ludzi?:)
a jednak:)

Thranduil bez dwóch zdań i jeszcze ten jego niesamowity głos no ale to już zasługa LEE.