Własnie zaczęłam oglądać pierwszy odcinek i nie dawało mi spokoju to, jak bardzo jej głos
przypomina mi o aktorce, grającej w jednym z moich ulubionych seriali. I nagle oświecenie-
to są siostry. Laura i Vanessa Marano.
BTW zachęcam do oglądania Switched at Birth
Powiedz mi, co z tego, że jest mało, twoim zdaniem, znana? Ma jeszcze dużo czasu, aby się wybić.
A o gustach się nie dyskutuje.
Ale żeby ktoś był czyimś idolem, musi najpierw coś zrobić w swoim życiu. A zagranie w jednym serialu raczej nie jest wielkim wyczynem. Idol to ktoś kto jest naszym wzorcem, ktoś do kogo chcemy się upodobnić. A jedyne do czego można się upodobnić to wygląd, bo nic o niej nie wiadomo. :P
Przepraszam bardzo, ale nie zagrała tylko w jednym serialu. Gra już od kilkunastu lat, a teraz pracuje nad nowymi projektami. Więc nie mów, że nic nie robi. Pracuje nad albumem, filmami. Nic nie robi?
Zagrała jedną główną rolę. W innych projektach gra kogoś kto ledwo coś powie. Gdyby była taka dobra to grałaby więcej głównych ról, nieprawdaż?