W "Więźniu Labiryntu" i "Próbach ognia" grała źle, jak kilka osób napisał "jak drewno". Jednak jeżeli chodzi o wygląd, to identycznie wyobrażałam sobie Terese w książce (ogólnie jest jak dla mnie bardzo ładna :)). Niby też często otwiera usta jak Kristen Stewart, jednak nie rzuca się to tak w oczy i nie jest aż tak denerwujące ;-;
Jeszcze wracając do oceny, to grając w TMR zepsuła sobie całą ocenę. Wystarczy spojrzeć na ocenę w "Kumplach", czy w "Niech będzie teraz".
*przepraszam za błędy stylistyczne ;-;