Jorja FoxI

Jorja-An Fox

6,9
917 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Jorja Fox

Ponieważ jest mi naprawdę wstyd, że w przeciwieństwie do forum na imdb tutaj jest tak cieniutko z komentarzami, otwieram nowy temat dla Jorji. Ci którzy kochaja Sarę/Jorję, proszę przyznajcie sie do tego. Ponieważ CSI było nadawane o północy, już jeden wpis poparcia mnie zadowoli.

No dalej...Łapki do klawiatór...powiedzcie mamusi, że ją kochacie.

Jorjan

Jak tu jej nie kochać? Grissom niech lepiej zabierze swoje starcze łapy od Sary. Miał już kilka okazji i nie wykorzystał ich. Chociaż chodzą plotki, że w 6 serii ma coś między nimi zaskoczyć...

Miss_Frost

hahaha...starcze łapy...czyżbyś wolała inne połączenia, np. Nick+Sara czyli Snickers?
Jak miło, że ktoś zareagował, bo już z nerwów zaczęłam ogryzać klawiaturę. No i jesteś tu drugą znaną mi osobą, która ma Jorję na swoim avi...pozdro gorące...jesli będziesz miała czas, wpadnij do mnie :)

Jorjan

Snickers do mnie nie przemawia, Nick to taki przystojniaczek, do którego pasują słodkie blondynki. Przyjaźń owszem. Greg? Tylko przyjaźń ;) [A co do internetowych pairingów to Sassy jest całkiem całkiem ;)]

Na punkcie CSI przeżywam ostatnio fiksację spowodowaną frustracją z racji puszczania serialu o pogańskiej godzinie i z faktu, że powoli zdobywam brakujące odcineczki i buszuję po galeriach Sama-Wiesz-Kogo. Pozdr!

Miss_Frost

Ja cię zupełnie kochana rozumiem. Moja frustracja pogłębiła się dopiero ostatnio, bo w każdą środę na VOXie mogłam sobie obejrzeć odcinki 5 serii, a tu nagle w ubiegłym tygodniu VOX zniknął mi z satelity. To tym gorsze, że wielkimi krokami zbliża się finał reżyserowany przez Tarantino.
Najlepsza, moim zdaniem, strona Jorji to www.purejorja.com - dodałam ją do stron www ale nie została jeszcze zaakceptowana. Można tam obejrzeć fragmenciki jej niezależnych filmów, a galeria jest po prostu hjudżsta. Pozdro...

Jorjan

Często bywam na tej stronie i już chyba ściagnęłam wszystko co się dało ;) Finał 5 serii widziałam, widać, że Tarantino go reżyserował. Mocna rzecz.

W tej chwili jestem w trakcie 6 sezonu (bez oglądania 3, 4 i 5), lada chwila koniec serii (bo już są na 20 odcinku), a że finały mają mocne to czekam niecierpliwie mimo że finał oznacza również pożegananie się z serialem do jesieni. Prznajmniej nadrobię w wakacje te 3 brakujące serie :jupi:

W jednym z wywiadów Jorja powiedziała, że temat Sara/Grissom jest nieskończony, więc to możliwy topic na finał serii namber 6. Pzdr!

Jorjan

Witam:)COś ostatnio krązymy po tych samych zakamarkach neta...geek net:)
Jeżeli chodzi o problemy sercowe Sary to wiadomo, ze tylko Grissom ale jeżeli scenarzyści nie bedą chcieli szybko zakończyć serii. to podejrzewam, że będą krążyć wokół siebie jeszcze przez długi okres czasu. Grissom niby taki inteligentny facet ale jeżeli chodzi o takie życiowe (czyt. sercowe) to ciapek jest. Więc pewnie Sara bedzie musiała sie jeszcze troche namęczyć zanim BugMan znowu podniesie głowe spod mikroskopu i spojrzy na nią (ściagając okulary) tym maślanym wzrokiem....ach.CHociąż Jorja gra przeważnie takie dziewczyny z problemami (jakies nalogi), konflikty z przelożonymi (ER). Role jakie gra to przeważnie kobiety. które próbują pokazać, że są silne, w jakiś tam sposób niezależne ale w głębi duszy małe dzieczynki. I chyba to mi się podoba:)

linka_3

Dziewczyny, popatrzcie tylko, coś się tu ruszyło! Jest nas aż trzy! :)))

Faktycznie Grissom ciapek jest w pewnych sprawach, są jednak pewne przesłanki do tego, żeby sądzić, że jeśli coś się ma wydarzyć, to powinno się to stać w tym lub następnym sezonie.

No1: Faktycznie Jorja w jakims wywiadzie mówiła, że sprawa GSR nie została jeszcze przez scenarzystów zarzucona.

No2: Niemniej jednak zbliża się newralgiczny sezon 7 - normalnie aktorzy podpisuja kontrakty na 7 lat, i tak jest też w wypadku ścisłej obsady CSI. A ja czytałam ostatnio na necie przedruk wywiadu Billy'ego - chce on wrócić do teatru, co może oznaczać, że z CSI będzie miał związek już tylko jako producent.

No3: Przebąkiwano, że paru aktorów nie miałoby ochoty grać bez postaci Grissa, więc...oczywiście w Hollywood nie zabija się kury znoszącej złote jaja...co to może oznaczać? Może czeka nas wymiana obsady po 7 sezonie, lub 8 sezonu nie będzie, lub serial będzie grany aż do całkowitego zarżnięcia, jak to robią teraz z ER.

No4: Widziałam kawałek wywiadu Petersena. Zapytano go, czy będzie grał w następnych kilkuset odcinkach CSI. Misio parsknął i powiedział: "Będę na to za stary!". Gdzieś indziej przyznał, że uwielbia tą postać, ale trzeba wiedzieć, kiedy przestać - zwłaszcza, że przez ten serial nabawił się problemów zdrowotnych.

No5: GSR rules deep in my heart, ... ale do kutwy niech się scenarzyści pospieszą, zanim średnia wieku obsady będzie wynosiła lat 50.

Pozdro Miss Frost
Pozdro linka

Jorjan

Bez obaw, Ameryka potrafi konserwować ludzi. Wystarczy spojrzeć na Marg, 47 lat na karku a wygląda na 10 mniej...

Moim skromnym zdaniem, żaden z aktorów, czy to w filmie czy w teatrze dużo nie osągnie. Prawda jest taka, że każdy ma już swoją szufladkę i dla mnie Petersen zawsze będzie Gilem a Foxińska - Sarą Sidle.

Miss_Frost

Może i masz rację. Fox wcześniej grała głównie w mało znanych indie. Eads grywał jakichś kretynów w różnych filmikach lub serialikach, np. Savannah. O Szmandzie tylko Bóg słyszał. Marg miała kiedyś znacznie mniejsze usta - cóż, widać tak na nią wpływa CSI :)))

Jeśli chodzi o Petersena - kiedyś znacznie lepiej wiodło mu się w teatrze niż w kinie. Do dziś ludzie z Chicago mówią o nim "nasz chłopak". Poza tym natrzaskał kasy jako producent CSI i nie musi się martwić o utrzymanie. Stąd biorę go na poważnie z tym odejściem. Dodatkowo, jego choroba, choć nie roztrąbiona, musiała być poważna - to z jej powodu skrócił sobie czas pracy i teraz znacznie go mniej widać w porównaniu z 3 pierwszymi sezonami. No i weźmy pod uwagę jego dziwne wybory w przeszłości - nie zagrał w "Plutonie" i paru innych filmach, bo taki miał kaprys. Reasumując :)))) nigdy z nim nic nie wiadomo. CSI pewnie będzie, ale nie jestem pewna, czy będzie w nim Gil...choć bez niego łyso jakoś...

Powtórze więc jeszcze raz, pospieszyli by się z GSR, ot żeby chociaż paru ludziom zrobić przyjemność :)

Jorjan

Zaskoczyłaś mnie tą wiadomością o chorobie. Możesz przybliżyć o co chodzi?

A co do GSR mam nadzieję, że na rzucaniu aluzjami się nie skończy. Jak ma już być jakaś 'akcja' to na całego, a nie jakieś rzucanie półsłówkami. Może wtedy całkiem się przekonam do tej pary.

Miss_Frost

Oj dziewczyny!Wystarczy wyłączyć kompa na pare godzin i już sie rozpisujecie.
1. Nasz kochany Peterson jest chory...może Sara się znim zaopiekuje, w końcu miała staż w szpitalu:)
2.Nie bede ukrywac, że śledze CSI m.in. dla GSR ale jakoś nie pasuje mi zakończenie typu "Saro kochanie bylem ślepy, zostańmy razem na wieki i ucieknijmy do Meksyku:
3. Jak już wspominaliście i zarówno Peterson jak i Jorja chcą żeby na "iskrzeniu" sie nie skończyło ale nie mam zamiaru oglądać scen jak w brazylijskiej telenoweli.
4.Wiec jak któraś z Was bedzie coś wiedziała to prosze spoilerować:)

linka_3

Znowu rzucanie półsłówkami (świeżutki odcineczek 6x20)...

Sara: Maybe you could breathe a little more life into them. (odnośnie fotek nieboszczyków)
Grissom: Yeah. I'm pretty good at mouth to mouth.

Grissom odchodzi, a kamera wraca na Sarę, której twarz wyraża wybitne zdumienie i jakby niedowierzanie, że usłyszała to, co usłyszała. I karm się człowieku takimi ochłapami...

Miss_Frost

Sorry, że tak późno ci odpowiadam, ale mam 38 stopni gorączki i włączyłam sie tylko na moment (prawdę mówiąc czuję, że zaraz zwymiotnę).
Petersen gdzieś na przełomie 2004/05 miał problemy z sercem - nie rozwodził sie nad tym zbytnio, ale wiadomo, że przeszedł badania. Te problemy wynikały chyba z tego, że w ostatnich latach nagle przytył a poza tym wg jego słów praca nad CSI to był prawdziwy za.....dol. Pracował kilkanaście godz. dziennie i stresował się rankingami. Dlatego powoli od 5 sezony zaczął sobie luzować. Teraz nie wolno mu pracować więcej niż 10 godz. Stąd zdarzają się takie odcinki, gdzie pojawia się tylko na końcu i na początku - w pierwszej serii to byłoby niebywałe. Niedawno jasno stwierdził, że będzie się to zdarzało częściej, bo musi o siebie dbać. Większość fanów, w tym ja, ubolewa ale rozumie. Lepiej zdrowy Billy poaz CSI, niż w CSI ale z bypasami.

Korzystając z okazji życzę wam dziewczyny wspaniałych Świąt z kicającymi zajączkami, śpiewającymi jajami na twardo i zielonym żytkiem na stole. Całuję was. Jorja :)

Jorjan

Fenks za życzenia i wzajemnie. Kuruj się :)

A tu coś dla fanów GSR http://www.melted-chocolate.net/geeklove/ [www.melted-chocolate.ne...] czyli co i gdzie iskrzyło ;)

Miss_Frost

ja tez lubie CSI;] niestety ostatnio jak byl nie ogladalam za czesto ,bo ta pora byla porazajaca;] hm, wg mnie mogli by wprowadzic kogos nowego- mlody przystojy, a nie dziadka Grissoma w parze z Sara;]

nika_2

Moim zdaniem nikt nowy się już nie przyjmie. Już w 5 serii cudowali z nowymi twarzami, do 6 serii ostała się tylko jedna z nich - Sofia Curtis... Grissom może i stary, ale charakter i charyzmę ma czym bije wielu przystojniaków na głowę.

Sara już chodziła z przystojniakiem i jak to się skończyło wszyscy wiedzą.

Miss_Frost

Dzięki za link. Słabo mi, ale nie mogłam się oprzeć, żeby nie wpaść.

Dziadek Grissom? :D)))))
Zagdzam się, nie należy wtryniać nowych twarzy zbyt często, bo psuje się charakter widowiska. A Grissom ze swoim wielkim tyłkiem, krzywymi nogami i całuśnymi ustami powinien mieć zdecydowanie więcej życia seksualnego...
No i wszyscy wiemy, że Hank to była wielka, obleśna porażka...

Jorjan

Na 4 odcinki przed końcem 6 serii w necie chodzą plotki, że:

- Jim Brass zostanie postrzelony/zastrzelony
- córka Catherine - Lindsday będzie miała wypadek samochodowy

http://www.cbs.com/primetime/csi/diner/ [www.cbs.com/primetime/c...] (- tutaj samemu można szukać wskazówek do finału

i co dla fanów GSR najważniejsze:

- "It's kind of comfirmed Grissom will finally let his emotional shell crack when he takes one of his CSI officers home with him." - a któż inny może to być jeśli nie Sara?

Czołem!

Miss_Frost

No, ja cały czas mam taką nadzieję. Ale jak to jeszcze raz będzie tylko podpucha, to się wkurzę i...przestanę oglądać...do następnego sezonu...oczywiście :)))

Jorjan

Ja się wkurzę jeśli pokaże jej "kolekcję swoich robaków". Czyli jednak wychodzi, że nie trawię ich jako pary... Pożyjem - obaczym.

Miss_Frost

Cóż, to nawet nie chodzi o to, że lubię ich jako parę...po prostu trudno mi sobie wyobrazić Sarę z kimś innym, kto dobrze by ją rozumiał...reszta gości w tym serialu to miłe, prostolinijne flaki z olejem. Brass jest w porządku, ale fizycznie nie bardzo pasuje :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
linka_3

Właśnie obejrzałam ten odcinek. Spojrzenia, uśmiechy i te nieodłączne niedomówienia... Jest mleko, a gdzie są ciasteczka?!

Grissom do dzieła! (czyli jednak jestem za GSR :] )

linka_3

Gdyby ktoś z zewnątrz (czyt. nieznający historii GRS) obejrzał jeden z clipow moglby pomyslec, ze nasza Sara&Grissom sa już parą tylko się kryją przed współpracownikami.Tak jakby zapomnieli puścić jakiś odcinek, jakby scenarzyści coś przegapili.Te ich ulotne spojrzenia..jak dzieci z przedszkola;)
Czyli czekamy do jesieni, do 7 sezonu "aż" on znowu na nią spojrzy.

linka_3

Zostały jeszcze 2 odcinki, może jeszcze na siebie spojrzą... (Sara jest taka słodziuchna (3) ...watching leads to touching, touching leads to :D ...

Miss_Frost

Jestem z wami dziewczyny! GIL, MORE ACTION!!!

Jorjan

ja ostatnio nielubie jej w roli sary chodz jest swietna aktorka ale ostatnio w csi mnie denerwuje

Sylwia17

Może więc zapytam który sezon ostatnio oglądasz? :)

Sylwia17

Sceny między Gilem i Sarą są arcy denerwującą. Zachowują się jak para nastolatków z tymi niedomówieniami i rzucaniem głupich spojrzeń tudzież naprzemiennym podnoszeniem brwi.

Jorjan

a ja widzialam jakis odcinek, jak Grissom siedzial na lozku w szlafroku bodajze, a Sara wyszla w pizamie, jakby spali ze soba, albo przynajmniej razem mieszkali :)

kaskajestem

To było dawno, bo w końcówce 6 serii. W 7 póki co rzucili parę aluzji typu: "Nie będę czekała ze światłem aż wrócisz", Sara ogoliła mu brodę, a jutro dziadzio Grissom ma jej obcierać łezki z policzka.

Miss_Frost

ogladnelam 7 serii hurtem, gryze paluchy w oczekiwaniu na sezon 8 czy ktos podziela moja chora fascynacje tym serialem i Sarą? O Gilu nie wspomne, bo jest slodki - wszyscy to wiedza:-) pozdrawiam fanów CSI!!!

malamester

Zachorowałam na CSI w zeszłym roku i ciągle mnie trzyma :]

Miss_Frost

Mnie trzyma rowniez, zupelnym przypadkiem zobaczylam jeden odcinek ktorejs z serii na tvp2 i z miejsca sie w tym serialu zakochalam. znalazlam w sieci pozostale serie i odcinki - i maraton... ogladalam i wciaz kombinowalam jak wykroic czas na kolejny odcinek... w sumie zaluje ze tak szybko sie z tym uporalam (rownoczesnie ogladalam tez to co lecialo na tvp2) bo teraz nic innego mi nie pozostalo jak czekac... omawiana na forum scena z Sarą i Gilem wcisnela mnie w fotel, a dokladnie spowodowala zakrztuszenie sie jedzonym wowczas pierogiem ruskim:-) nie spodziewalam sie tego, choc jak pewnie wiekszosc trzymalam za nimi kciuki zeby wreszcie cos....:-)zaiskrzylo, pozdrawiam serdecznie!

malamester

Zaczelam ogladac csi las vegas, bo kiedys tam dawno, bylam w vegas i z ciekawosci tak..., ale potem sie naprawde wkrecilam i oczywiscie pierwsza osoba na ktora zwrocilam uwage byla Sara.. dlaczego?? bo przypominala mnie. i teraz koniec.. swirek na punkcie csi las vegas. teraz znowu siedze w vegas i co ogladam??... no csi ogladam ;] i wiem ze bede ogladac i wiem, ze musze miec odcinki wszystkie csi, zeby na spokojnie sobie powtorzyc niektore, a i przyznam sie bez bicia, ze nie wszystkie ogladalam i musze obejrzec... i mam ochote na inne ekranowe rzeczy z Jorja;]

pozdrawiam wielbicieli Jorji ;]

baobei

wlasnie sie zastanawialam gdzie mozna ja zobaczyc w czyms innym niz CSI? ja obecnie jestem we Francji (praca) i wzielam ze soba pare plytek dvd z nagranymi sezonami, jak mi smutno, albo cos sie zle uklada to wlaczam sobie CSI:-) oprocz swietnej joriji lubie w tym serialu to, że te postacie nie sa takie "świete" jak w innych serialach, raz ogladalam CSI NOwy York (chyba) i nie moglam patrzec jakie to wszytsko sztuczne:-/ po CSI Las Vegas nic juz nie jest takie jak było:-) pozdrawiam, napisz jak jest w Las Vegas, nigdy tam nie byłam:_/

malamester

jak jest.... przede wszystkim gorrraco, tloczno, duzo turystow. same miasto jak miasto, duzo swiatel. ja uwielbiam jezdzic w gory ;] chyba las vegas jest w jakiejs dolinie czy cos, tak mi sie zdaje, bo naokolo gory i to mi sie przede wszystkim podoba. oczywiscie nocne zycie nie jest zle.. hehe.. jest duzo fajnych klubow gdzie mozna sie dobrze bawic i jest co zwiedzac, kazde kasyno ma swoj urok... i mozna przegarc mnostwo pieniedzy, albo wygrac.. ja jeszcze nic nie wygralam ;( co do csi, to zona mojego brata, wiedziala kiedys w jakim kasynie spotykaja sie bohaterowie csi lv, bo jej kolezanka z pracy sprzedala komus dom z csi, ciagne za jezyk, ale mnie przetrzymuje ;] ale i tak sie dowiem.;] chyba ze zapomniala... qrde.. a francja... bylam kiedys w paryzu, piekne miasto, chcialabym jeszcze raz kiedys tam pojechac...

jorja rule

pozdrawiam ;]

baobei

ja obecnie jestem na samym południu Francji, czyli saint tropez, tu tez upal, na zmiane z silnymi wiatrami:-) ale... nie chce zostac tu dlugo, dlatego wracam do polski:-) pozdrowienia daaalekie az do samego las vegas:-)

malamester

dzieki!! chetnie przyjmuje i rowniez pozdrawiam i juz za2 godz nastepny odcinek csiz 7 sezonu ;] i jorka fox

Jorjan

Ja się zgłaszam :) Uwielbiam ją i dziwię się, że taki talent nie lśni w bardziej znanych produkcjach. Połączenie tego talentu z tak oryginalną urodą powinno owocować świetnymi angażami, uważam że jest niedoceniona.

Jorjan

Ja kocham Sarę......tyle że Catherine również i nie wiem którą wybrać!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones