... ALE dlaczego Keira Knightley musi grać w większości jego filmów?! Jest tyle aktorek, a mi
przez nią te filmy się zlewają, keira tu keira tam. Pokuta, Duma i uprzedzenie teraz Anna
Karenina, a ja się pytam, czy nie można zdjąć tego ciężaru z Keiry (która teraz już będzie
naznaczona jako aktorka do filmów kostumowych) i zaryzykować angażując kogoś innego?
Keira jest jego muzą , jest pracowita i piękna - zresztą to nie pierwszy team filmowy... Jeżeli współpraca dobrze idzie, potrafią coś razem skonstruować w tej samej tonacji, to dlaczego nie?
Lubi z nią pracować i tyle ;) Woody Allen lubi gdy w jego filmach gra Penelope Cruz :) Większość scenarzystów czy reżyserów ma swoich ulubionych aktorów .
Może po upływie czasu nieco zaktualizuję moją wypowiedź. Po obejrzeniu 'Księżnej' nabrałam szacunku do aktorstwa keiry i oglądanie jej w filmach kostiumowych nie jest już dla mnie problemem. Również argument z muzą do mnie przemówił ;)
dla mnie to zaczyna robic sie nudne, ostatnio wszystkie filmy kostiumowe jakei widzialam 3-4 byly z Keira, nie dosc ze sie zaszufladkuje to mam wrazenie ze to ta sama osoba . Po obejrzeniu Anny Kareniny prawie nie powiedzialabym ze to byla Rosja a nie Anglia