Dokładnie. Przyznam, że widziałam go w roli Cliff'a Wolcotta w Black Hawk Down i szkoda mi się go zrobiło jak umierał bo naprawdę dobrze gra. :) Pozdro dla jego fanów

ale spokojnie.on żyje i gra dalej całkiem fajnie :P w tym filmie to tak na niby zginął

No wiem, ale sam fakt, że już go nie zobaczyłam żywego w filmie :)

dokładnie ari gold z enturaża to mistrzostwo idealny w roli cynicznego agenta, własnie oglądałem odcinek jak jego asystent dał mu jakąś mongolską figurkę a on ja rozpier... dzbankiem do kawy 5 minut nie dawałem rady