Nie ma człowiek szczęścia w życiu - nie dosyć, że żyje niewidomy, niemalże od początku to jeszcze dotknęła Go druga tragedia
A no, muszę przyznać Ci rację, niestety (niestety nie w sensie, że muszę przyznać rację, ale że źle się skończyło)...
Może dziwne wracać do swojej wypowiedzi sprzed 8 lat, ale że akurat zacząłem oglądać "Wykidajło" (a jak tylko usłyszę/przeczytam tytuł tego filmu od razu przypomina mi się Jeff) to zajrzałem....
Przy okazji: korzystając z okazji, że, jak mawiają niektórzy, nastał Nowy Rock pozwolę sobie pozostawić miłe słowo i życzenia, by ten nowy był jeśli nie lepszy to przynajmniej tak dobry, jak ten miniony. Samych szczęśliwych chwil :-).