O co chodzi z tymi tematami "Podobna do..."? Pod każdą aktorką i każdym aktorem ktoś robi przynajmniej jeden taki temat na filmwebie. Następnie kilkadziesiąt albo więcej użytkowników wypisuje do kogo to niby podobny/-a jest według nich dany/-a aktor/aktorka. Czy to jest jakiś współczesny fenomen, którego ja po prostu nie rozumiem czy co?

Ale co w tym dziwnego? Na świecie żyje tylu ludzi, że zawsze znajdzie się ktoś kto będzie podobny do kogoś innego. Nigdy nie miałeś takiej sytuacji w której na ulicy przez chwilę wydaje Ci się, że widzisz znajomego, a po chwili okazuje się, że to bardzo podobna, ale jednak całkiem inna osoba? ;) Jesteśmy na forum filmowym, zakładamy takie tematy między innymi aby dowiedzieć się czy nie tylko my mieliśmy takie skojarzenie ;)

tak, podobna

W The Reunion w czerwonej peruce wygląda jak Scarlett Johansson