od samego początku chciałam obejrzeć film "Adam" z Hugh w roli głównej, po pierwsze ze względu na samego Dancy - mianowicie widziałam go wcześniej w kilku filmach i wydawał się być interesujący, jednak był wrzucony w taką szufladkę "słodziaków" na potrzeby różnych komedii romantycznych, drugim powodem była sama tematyka filmu - o upośledzonym, dorosłym mężczyźnie, który stara się normalnie funkcjonować...

w końcu udało mi się obejrzeć film i jestem uraczona rolą Hugh Dancy'ego! Pokazał w tym filmie, że ma na prawdę talent! Według mnie, dzięki tej roli uda mu się wyjśc z tej szufladki z amantami różnej jakości komedii romantycznych, a pozwoli mu grać na prawdę świetne role. Tak jak ta w "Adamie"