Hsiao-hsien Hou

7,5
119 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Hsiao-hsien Hou

alfred hitchcock powiedzial kiedys, ze 'kino to zycie, z ktorego usunieto wszystkie plamy nudy'. to niezupelnie prawda, bo w czasach, gdy hitch tworzyl swe najwieksze dziela, po drugiej stronie oceanu inny, wowczas nieznany poza japonia, lecz rownie wielki rezyser, zadawal klam temu stwierdzeniu. i mimo, ze filmy yasujiro ozu da sie w jakims stopniu podporzadkowac powyzszej tezie, to niewatpliwie wywarly one olbrzymi wplyw na tworczosc pozniejszych rezyserow, ktorych dziela mozna jednoznacznie potraktowac jako zaprzeczenie stwierdzenia mistrza suspensu. hou hsiao-hsien jest bodaj najznakomitszym uczniem ozu; uczniem, ktory nie tylko czerpie z dokonan nauczyciela, ale stale podaza droga, ktora chyba jako pierwszy wytyczyl wlasnie ten japonski rezyser - traktuje kino jako zwierciadlo zycia. w dodatku solidnie poplamione ;), przez co pierwsze zetkniecie z jego obrazami moze byc przezyciem wrecz ekstremalnym, bo hou odrzuca wszelkie konwencje, a dodatkowo rezygnujac z symboliki, tworzy rzeczy pozornie niezrozumiale czy bezcelowe. nie jest to jednak kino przypadkowe, bedace zbiorem scen z zycia bohaterow; nie przypomina dokumentu, ale daleko mu takze do 'zwyklego' obrazu, ktorego motorem napedowym sa zwroty akcji. hsiao-hsiena na pierwszym miejscu stawia zycie i poszukiwanie jego sensu w zazwyczaj prostych, codziennych sytuacjach, nie oceniajac postaw i wyborow, ktorych dokonuja bohaterowie, caly trud interpretacji zrzucajac na barki widza. trudna sprawa, ale takze sztuka zycia do najlatwiejszych nie nalezy :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones