Zgodzę się, z filmów mistrza Hitchcocka nie powinno się robić remake'ów - na pewno nie tak słabych jak ten Gus'a...

Zgadza się

Właśnie, że uja się zgadza. Hitchock to słaby reżyser

PSYCHOL BYL STO RAZY LEPSZY OD DURNEJ SRYCHOZY

Wyjąłeś mi to z ust. Szanuję go za genialnego "Słonia", "Buntownika z wyboru" oraz "Moje własne Idaho", ale za "Psychola" należą mu się solidne baty.

Kiedyś czytałam z nim wywiad, że ten film zrobił wyłacznie po to by pokazać, że mistrza nie da się przebić ;) hahah nie wiem na ile to PR na ile prawda... ale jemu daleko do clebryckiego świata i chciałabym chyba mu wierzyć ;)

Psychoza jest do kitu. Psychol jest zaje*isty, złotko raka prawda =)

Raczej Hitchockowi za Psychoze bo Psychol to arcydzieło

Eee, bez przesady, to miał być eksperyment, nie klasyczny remake.

NIE SLUCHAJ IDIOTOW. PSYCHOZA TO DNO

Nie określaj tego czegoś jako remake. To paskudna podróba. Zero oryginalności.

Też prawda

Raczej gówno prawda

HIRCHOCK JEST DO DUPY. PSYCHOL ZAJEFAJNY

Gus w jednym z wywiadów przyznał, że zrobił ten film, by nikt inny tego nie zrobił. Patrząc z perspektywy dzisiejszych czasów, gdzie remake to chleb powszedni fabryki snów, przybijam mu piątkę.

Dokładnie

Gówno nie dokładnie. Hitchock to ciota

Sowie lanie synku powinien dostać Hitchcock za swoje durne badziewie

Gdyby nie ten film, uznałbym go za jednego z ciekawszych reżyserów.