Przecież to bardzo dobry reżyser! Popatrzmy chociażby na "Buntownika z wyboru"...
Witaj droga Madziu :) zgadzam się z Tobą w 100% dodałabym jeszcze "Słonia" i "Moje własne Idaho", dodaję Ciebie do moich ulubionych bo widzę że mamy podobne gusta filmowe (wyłączając Piękny Umysł, choć stwierdziłam że muszę oglądnąć go jeszcze raz i odświeżyć pamięć), pozdrawiam :)
tak jest, buntownik z wyboru jest genialny, muszę zobaczyc last days, chodz podobno nie robi wielkiego wrazenia:(