nie oglądałam "Hugo", ale właśnie dziś na zajęciach przerabialiśmy pana Melies'a i nasza pani doktor bardzo ubolewała nad tym, że w filmie został on przedstawiony niezgodnie z prawdą ;)

myśle że ma racje , bo raczej żaden reżyser nie tworzył sobie takiego wynalazku jaki jest przedstawiony w Filmie, ale bynajmniej ukazuje że Melies był promotorem kina, zwełaszcza kina Fantasy które "mogło spełniać marzenia"- tak jak w filmie było to podkreślone że Melies chciał pokazać marzenia

trudno mi coś więcej na ten temat powiedzieć skoro nie widziałam jeszcze filmu, ale na pewno go nadrobię bo zapowiada się ciekawie :)

a to do jakiejś szkółki filmowej chodzimy?? :)

nie nie, studiuję etnologię, ale mam też zajęcia z kultury i sztuki europejskiej i mieliśmy wykład o początkach kina :)

Tak samo jak wielbiciele Mozarta złoszczą się na Formana, że ten przedstawił ich ukochanego muzyka w dość... dziwnym świetle w filmie "Amadeusz". Ale to nie są filmy biograficzne ani historyczne (przecież ani Scorsese, ani Forman nie reklamowali swoich filmów jako takie właśnie) :) Ważne, że są świetne!

najpłodniejszy reżyser, ale robił chyba same krótkometrażówki

Jeśli chodzi o płodność, to znacznie więcej filmów wypuścił D.W. Griffith (ponad 500)