Szczerze mówiąc ja wolałam i nadal wolę głos Heath'a Ledger'a.
Coś mi mówi,że jego "Can't take my eyes off you" z "Zakochanej złośnicy", przejdzie do historii kina jak "Singin' in the Rain".
Tu nie chodzi nawet o samo wykonanie,tylko myślę,że nikt nie byłby w stanie teraz zaśpiewać tego z taką samą radością.
To chyba Audrey Hepburn powiedziała kiedyś,że żeby dobrze zaśpiewać piosenkę trzeba oddać jej klimat i myślę,że Heathowi się to udało.

Co do głosu się zgadzam- głęboki i mega zmysłowy. jeśli chodzi o grę aktorską też jest ok. potrafi wczuć się w tą postać. no właśnie... postać... niby imię i nazwisko to samo, co w zakochanej złośnicy, ale jednak to nie to... w "ZZ" patrick był odludkiem, który z nikim nie gadał, którego wszyscy się bali i który na pewno nie wyrywał lasek jedna za drugą. a tutaj patrick jest przedstawiony jako supersamiec, ktory o niczym innym nie mysli. i to jedyna rzecz, która mi się nie podoba. bo jeśli chodzi o aktora to nie ma co go porównywać do heatha,bo on praktycznie grał zupełnie inną postać ... Choć przyznaję bez bicia, ze kompletnie nie widze nikogo innego w roli patricka w pełonetrażówce.. Heath po prostu wymiata, a scena na stadionie to już w ogóle;]

Ale zbieg okoliczności urodzi się w ten sam dzień co ja i w tym samym roku kto by pomyślał :)

na początku wydał mi się taki sobie, ale gdy go zobaczyłam w kilku scenach złośnicy był na prawdę baaaaaaaaaaaardzo hot... spodobał mi się jego głos... OH MY GOOOOD!!! On ma seeexowny głos. chciałabym go zobaczyć w jakiejś produkcji w roli głównej... może wiecie gdzie zagrał postać główną jeszcze???

GŁOS rozpływam się...

GŁOS ma boski i w sumie nie jest zły, nawet całkiem przystojny. Ale to zależy od gustu ;D. Oglądałam pełnometrażową wersję i tam dobrze dobrano Patrica. A jak oglądam serial to mi się wydaje zupełnie coś innego niż tamta wersja, nie mniej bardzo mi się podoba ;P

Głos ma rzeczywiście super, ale z wyglądu wcale mi się nie podoba : P
No i troszkę sztywno gra, ale z sentymentu do Zakochanej Złośnicy - przymykam oko xD

jak Spock w ST:SNW też jest całkiem przyjemy :)