Dle mnie to jesden z lepszych kompozytorów, a jego utwór I Gnossienne jest niesamówity... Tej muzyki mogę słuchać bez końca ...
Zgadzam się, jego utwory, a zwłaszcza Gnossienne 1, przyprawiają mnie o dreszcze. Są niesamowite, mroczne, ponure, wnikające nagłębiej do duszy słuchacza... Mistrz!
Myślę, że to wrażenie, że są mroczne zależy w dużym stopniu od stanu ducha słuchającego. Dla mnie są zadziwiającym połączeniem spokoju i napięcia, które bardzo lubię.
Gnossienne 1...mam nieodparte wrażenie, że słyszałam to w jakimś filmie,
ale nie mam pojęcia w jakim...mylę się??? nie daje mi to spokoju:(
mam to samo z Gnossienne No. 3 - pamiętam jak usłyszałam ten utwór w jakimś filmie i po prostu zanosiłam się od płaczu.. Nie mogę sobie jednak przypomnieć tytułu filmu... Ta muzyka nawiedza mnie jak choroba....
Jego muzyka bywała często wykorzystywana, chociażby "Nieśmiertelna historia" Wellesa jest cała, a napewno w większości ilustrowana muzyką Satie. A "Gnossienne 1" jednak jakoś tak konkretnie mi się kojarzy, ale nadal nie wiem z czym:(
Gnosienne 1 w wykonaniu Lang Langa wykorzystany był w "Malowanym Welonie". Jeszcze jeden utwór Satie udało mi się wychwycić w Mr Nobody... polecam :))
Gnosienne 1 albo 2 (które jest bardzo podobne) było wykorzystane nawet w serialu Kryminalni na TVN, jeśli się nie mylę. ;)
Też mam takie wrażenie ale nie moge sobie przypomniec. Kojarzy mi się z jakimś filmem o drugiej wojnie światowej ale być może to był jakiś dokument na yt i ciężko bedzie mi to znaleźć:/