powrót do forum osoby Elisabeth Moss 
Nie potrafię określić jej urody... Ale to chyba dobrze, bo przynajmniej nie jest przeciętna :)
Ja bym powiedziałam, że właśnie mocno przeciętna. Ma w sobie coś irytującego, chociaż Mad Mena i Opowieści uwielbiam, nie miałabym nic przeciwko gdyby jej role zagrał ktoś inny.
Tak - dokladnie: ma w sobie cos irytujacego. Pamietam ją z Top of the lake - podobal mi sie serial, ale np. opowiesci podrecznej (tytul dziwny) juz mnie denerwowała; tak samo w The Square; nie potrafie wyraznie ocenic co jest takiego w niej drażniącego.
Lubie ja ale rzeczywiście ta uroda taka irytująca.. Chociaż momentami wygląda ładnie. A tak to bez urazy ale jak ta baba ze wsi, od krowy oderwana.. jeszcze w tej "czapce". Ale zakładam ze tak właśnie miała wyglądać jej charakteryzacja w Opowieści Podręcznej
Zależy od stylizacji i od charakteryzacji ale szpetna nie jest. Do tego dobrze sprawdza się w horrorach np. Strych, To my i Niewidzialny człowiek.
To mi najbardziej nie zagrało w tym filmie. Jak można mieć obsesję na punkcie brzydkiej i aseksualnej kobiety?
Czy Ty czytasz to co piszesz? Wiesz kim jest w ogóle aseksualna osoba?
A poza tym "brzydki" to określenie względne.
Nie wkręcaj mnie w rozmowę na temat LGBTkuku.
Słownik języka polskiego:
aseksualny
1. «pozbawiony seksu, zmysłowości»
Moim zdaniem jest zmysłową i uroczą kobietą. Współczuję przewrażliwienia na punkcie jakiegośtam "lgbtkuku" i braku ciekawego słownictwa, by nieco ciekawiej i kulturalniej opisać swoje wrażenia na temat bohaterki serialu.
Zgadzam się, wyjątkowo szpetna. Na dodatek drażni mnie grymas jej twarzy, szczególnie w Top of the Lake.
Wyjątkowo szpetne i niezgrabne to babsko. Jak napisała KhyraVolain: jak 'baba ze wsi, od krowy oderwana' xD Jednocześnie jej zdolności 'aktorskie' pozostawiają wiele do życzenia.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
