Grał małą rólkę w ostatnim odcinku Sleepy Hollow, jakiegoś generała w angielskiej armii. Można
dopisać.
Rozczarowuje mnie, naprawdę stać go tylko na rólkę w serialu, który też nie jest na wyżynach? Był rewelacyjny jako Glaber, jest przystojny, nie jest jeszcze stary- czemu on nie gra sensowych ról? Fani lubią ładne twarze, do tego zagrał w LOTR (nie jakąś wielką rolę, ale był widoczny, przez chwilę), a teraz jedyna rzecz którą mogę o nim przeczytać to rólka w Sleepy Hollow:/