Dziennik Bridget Jones, z pewnością dlatego że to bym pierwszy film jaki obejrzałam z tym aktorem. ale jest też świetny w Samotny mężczyzna, super zagrane. każda rola którą gra jest zagrana inaczej, kiedy ogląda się np. Wojna domowa nie kojarzy sie go z rola Marc Darcy z Dziennik Bridget Jones.
jak na razie - "Samotny mężczyzna", ale do kin ma wejść "King Speech" i to o nim się mówi, że jest głównym kandydatem do Oscara, o roli Colina zresztą również. W samym zwiastunie mnie ona zauroczyła :)
Rewelacyjny był oczywiście w "Samotnym mężczyźnie". George'a Falconera okrzyknięto jak wiadomo rolą życia Colina, ale ja lubię także jego starsze role. Absolutnym majstersztykiem jak dla mnie była rola weterana wojny falklandzkiej Roberta Lawrence'a w Tumbledown, Toma Birkina w "Miesiącu na wsi" i Adriana LeDuca w "Apartamencie zero". Jeśli chodzi o Tumbledown, myślę, że mało który aktor równie dobrze poradziłby sobie z tą rolą, tak łatwą do przekontrastowania. W "Miesiącu na wsi" Firth był lepszy nawet od grającego z nim Kennetha Branagha, natomiast "Apartament zero" to Firth w jeszcze innej odsłonie - maksymalnie zakręconego socjopaty. Colin Firth jest po prostu wielkim aktorem (nie tylko przystojnym Brytolem, jak chcieliby niektórzy). Dlatego czekam z niecierpliwością na King's Speech. Podobno jest na co. Acha, "Duma i Uprzedzenie" pozostaje poza konkurencją, uwielbiam ten serial.
a mnie zastanawia, ile czasu jeszcze minie, aż dostrzeże się, że Firth ma, oprócz DiU i komedyjek, do zaoferowania dużo więcej?
i nie będzie tylko Pan Darcy, tylko TO!
miał okazje - Genua-włoskie lato, gdzie też go troszkę nie doceniono, i Samotny mężczyzna - tudzież doceniono - pierwszy raz.
w ogóle na dobre mu wychodzi takie wnikliwe i "inne niż wcześniej" dobieranie ról przez niego samego - King Speech, Catalonia, Samotny mężczyzna... Wow!
Myślę, że Colin Firth już wyszedł z szufladki. Tak naprawdę ma na swoim koncie wiele wspaniałych ról dramatycznych, tyle że w filmach, które siłą rzeczy są mniej znane niż Bridget Jones. Gdyby udało mu się zdobyć Oscara za "King's Speech", jak wróży wielu, z całą pewnością świat dostrzegłby fakt, że jest wybitnym aktorem. Można się wtedy spodziewać coraz ciekawszych ról. Poza tym po przekroczeniu 50-tki ma już niewielkie szanse, żeby grać w komediach romantycznych, tym bardziej wzrastają szanse na ambitny repertuar. Fakt, przez wiele lat znany był wyłącznie jako pan Darcy we wszelakich odmianach. Z drugiej strony, gdyby nie pan Darcy (nota bene rola w DiU jest znakomita), prawdopodobnie Tom Ford nigdy by o nim nie usłyszał i z "Samotnego mężczyzny" byłyby nici.
Jak dla mnie genialny był w "To wlasnie milosc" a przede wszystkim w "Dziewczynie z perłą" jako Vermeer.
Nie potrafię wybrać jednego ...Jak dla mnie wszystkie filmy z jego udziałem są świetne , we wszystkich zagrał rewelacyjnie. Mam nadzieję,ze w końcu dostanie Oscara ;) Należy mu się. Za tyle lat rewelacyjnych kreacji aktorskich. Moje ulubione to m.in. :
To właśnie miłość
Dziennik Bridget Jones
Duma i uprzedzenie
Moim zdaniem aktor ten ma na kącie wiele różnorodnych ról, nie kojarzę go już tylko z Dumą i uprzedzeniem ;)
To jeden z moich ulubionych angielskich aktorów ...
dziewczyna z perłą.
dlaczego? nie wiem, jego rola nie jest tu taka wielka, jak w single man (o której mówi się, że była rolą życia colina), ale jakoś subiektywnie najbardziej do mnie przemawia, choć sam film wybitny nie jest. tyle.
Colin Firth to zdecydowanie mój ulubiony aktor! Na 30 filmów z nim, które widziałam, nie wiem, czy był jakiś w którym sam Colin by mi się nie podobał (bo filmy bywały lepsze i gorsze...). Tak, więc nie oceniając filmów tylko Colina (albo jego role) :
1. Duma i uprzedzenie (uwielbiam i film i pana Darcy'ego)
2. To właśnie miłość (za filmem w całości nie przepadam, ale wątek Colina jest cudowny!)
3. Valmont (uwielbiam to jak tam gra!)
4. Samotny mężczyzna
5. Wszystkie inne - naprawdę kocham go w każdym wydaniu!!!
Na razie zdecydowanie "Samotny mężczyzna" i "Duma i uprzedzenie". Lubię go w "Bridget Jones", no ale tam gra podróbkę pana Darcy. Obejrzałam parę filmów z jego udziałem, ale jakoś mnie jego role nie zachwyciły, grał dobrze, lubię go, ale nie czułam tego podziwu i zachwytu jak w wyżej wymienionych filmach. Zresztą, sam film musi być dobry, żeby aktor mógł się w nim wykazać. Co z tego, że Firth grał poprawnie w "Hope springs" jak film był nie do oglądania (po 15 min zaczęłam przewijać, po 20 zakończyłam seans).
Bardzo dobry był w "Dziewczynie z perłą" i "Jak zostać królem" , podobał mi się też w "Gdzie leży prawda" (jako aktor - bo wspomnienie jego wąsika powoduje traumę;).
Pocieszam się tym, że nie widziałam jeszcze paru bardzo chwalonych filmów, więc mam nadzieję, że jeszcze się pozachwycam i dopiszę coś do tych dwóch pierwszych tytułów:)
Ach, w "Apartamencie zero" Colin był genialny"! Nie mogę się doczekać na rozmowę o tym filmie w ramach DKFu :)
Sprawa do uzgodnienia. Trzeba spytać, co inni klubowicze na to, bo z dostępnością jest trochę gorzej, chociaż dla użytkowników FW to raczej bułka z masłem :) Ja będę te propozycję popierać.
No to ja nie będę oryginalna;) Pride and Prejudice poza konkurencją. A z reszty:
King's speech, When did you last see your father?, Dziewczyna z perłą, Dziennik Bridget Jones,TIOBE, Valmont,St' Trinian's-jednym słowem chyba wszystkie;_. Najbardziej rozśmieszał mnie w Godzinie świni- absurdalny film, ale ma to cos;_)
1. Jak zostać królem
2. To właśnie miłość
3. Dziennik Bridget Jones
4. Dziewczyna z perłą
Zresztą każda jego kreacja jest udana:)
z tych co dotychczas zobaczyłam to:
Duma i uprzedzenie - bezkonkurencyjna postać :) Potem Dziennik BJ, Jak zostac królem, to właśnie miłosc. A widział ktoś ''Easy Value'' (wojna domowa) ? Bo ja właśnie obejrzałam i jestem zachwycona :) Jego rola w tym filmie jak dla mnie jest jedną z lepszych.
Duma i uprzedzenie - chociaż był tam 'gburem' ;-)
Dziennik Bridget Jones - tu z kolei gra dziwaka i w takich rolach lubię go najbardziej
i Jak zostać królem - bezkonkurencyjnie najlepszy, jego kreacja aktorska-mistrzostwo!
"Samotny mężczyzna" chyba za tą kreację zasłużył sobie bardziej na Oscara.
W "Dziewczyna z perłą" jest tak przystojny i piękny, że normalnie szok! bardzo mi się podobał. Cgyba jak bym zobaczyłam go na żywo to bym padła. :D
Bardzo fajna rola w "to właśnie miłość". :)
1. A single man
2. King's speech
3. Girl with a pearl earring
4. Love actually
Moja pierwsza czwórca ale dużo może się jeszcze zmienić bo dopiero teraz na serio wzięłam się za oglądanie Colinowych kreacji. Co do "Bridget Jones' diary" to nie mogę się zdecydować bo książka była świetna, za to w wersji filmowej sama Bridget wkurza mnie niesamowicie (takiego kaszalota z niej zrobili :P ) a Colin się tam zdecydowanie za mało uśmiecha. Ciągle jakiś obrażony, urażony, odrzucony, no chodzące nieszczęście normalnie. A ja kocham ten jego uśmiech i te dołeczki aaaaa :D
1. Duma i uprzedzenie
2. Jak zostać królem
3. Samotny mężczyzna
4. Dziennik Bridget Jones
5. And when did you last see your father
6. Wojna domowa
7. To właśnie miłość
...i wiele innych filmów. Colin Firth w każdym filmie gra rewelacyjnie.