Do tego ten brzydki, angielski akcent w połączeniu ze starczą mutacją daje mieszankę wybuchową albo wymiotną, jak kto woli.
zgadzam sie, byla koszmarna aktorką w Dexterze, z innych ról jej nie znam. Juz sama postać była beznadziejna w Dexterze a jej aktorstwo było tylko gwozdziem do trumny. Ale zaskoczylo mnie że byłą żoną Jarra.
Właśnie miałem napisać, że jest to, według mnie, najgorsza postać w tym serialu (jak dotąd, bo jeszcze mają kilka odcinków, żeby coś znowu spierd*lić).
Zdecydowanie tak. Świetna w rolach wyniosłych, pewnych siebie, twardych damulek :-) Do tego znakomity, angielski akcent. Ale siurkom zawsze coś nie halo.