Widziałam tego aktora w kilku filmach, ale dopiero wczoraj, podczas oglądania "Wesołego sublokatora" przykuł moją uwagę. Zagrał świetnie i przemknęło mi przez myśl, że powinien dostać Oscara - wtedy nie wiedziałam, że go za tę rolę otrzymał. Dobra gra plus zabawne i inteligentne dialogi Dingle'a (Coburn) - zwłaszcza z...
więcej