j.w. Pan Bronisław Wrocławski zachwycił mnie, wbił w fotel swoją grą i kunsztem aktorskim we Francuskim Numerze. Był tam zdecydowanie najlepszym aktorem (obok Jana Frycza oczywiście). Z jego tekstów można było boki zrywać. Aż dziwię się sam sobie, że tak mało filmów z nim znam i oglądałem. Genialny aktor!