Szczerze powiedziawszy o Pani Beacie nigdy nie słyszałam (może dlatego, że nie ogladam serali;)- dopóki nie zawitała w kinie, w którym pracuję (razem z Bogusiem L.:).
Na pierwszy rzut oka, nie wydawała się zbyt sympatyczna, ale później, przy bliższym spotkaniu, okazała się cudowną, wesołą i pełną ciepła kobietą;)