Mega oryginalna i ciekawa uroda, hipnotyzujące spojrzenie. Nadaje się do specyficznych, bardzo charakterystycznych i wyrazistych ról.
Ja też. :D Ale takiego zimnego, który prawie nic nie mówi i jest opanowany, a nie takiego np. biegającego z siekierą.
Czuję, że mimo takiej trzecioplanowej roli, posypią się mu propozycje filmowe. ;)
Widziałam go wczoraj w "Hamlecie" w Teatrze Starym, w roli tytułowej (tzn. Hamletów zusammen było trzech ;-)
Na pierwszy rzut oka strasznie małe chucherko, wydawał się drobny nawet na tle towarzyszących mu na scenie pań.
Ale tak poza tym to petarda, energia dosłownie go rozsadzała: kapitalny w scenie emo-buntu oraz stylizowanej na disnejowską pioseneczki z Ofelią.
Aha - przy całej swojej filigranowej sylwetce i prawie dziewczęcej urodzie ma zaskakująco niski głos, co jeszcze potęguje ciekawe wrażenie.
O kobieto ! Dzięki za info.
Akurat studiuję w Krakowie, już go odnalazłam na stronie Teatru i jak tylko zdołam to z pewnością pobiegnę na najbliższy z nim spektakl.
Właśnie go widziałam w 'Disco Polo' i jest tam co najmniej genialny, a to przecież ledwie epizod był!
Życzę mu jak najlepiej!! Taki talent!
A Jest jest, bo gdyby nie ty to pewnie by mi to do głowy niestety nie przyszło, a filmów przecież z nim tak niewiele, więc nie miałabym co oglądać ;)
Mam tylko jeszcze jedno pytanko. Czy byłaś może kiedyś na dużej scenie w Teatrze Starym? Jaki ona ma układ, tzn krzesła są na jednym poziomie czy tak jak w kinach poziomami? Bo nie wiem jakie miejsce rezerwować...
Powiem szczerze, że jakoś nie zapamiętałam, ale tutaj jest rzut sali:
http://www.stary.pl/content.php?url=page/informacje-o-teatrze
Co na pewno zauważyłam, to fatalna cyrkulacja powietrza (po godzinie czułam się jak w saunie), ale to może dlatego, że ostatni raz byłam tam w czerwcu.
Oo dziękuję ci bardzo!
Usmażenie z gorąca mi nie grozi, bo wybieram się w lutym ale dobrze wiedzieć ;-)