a mnie tam jakoś denerwowała ;p
taka przemądrzała, jak przyszło co do czego to nic zrobić nie umiała ;p

Dokładnie.Alone Tal jak najbardziej doceniam,ale nad Jo producenci Supernatural mogli dłużej popracować.

a ja ją nawet lubiła. była dla nich jak rodzina, a jej sie nie wybiera. Poza tym miałam cichą nadzieje ze będzie z Deanem a tu klops bo jej sie zmarło.

Czytałam, że scenarzyści wprowadzili jej postać, aby coś tam między nią a Deanem było, ale fanom się to nie podobało, bo wyglądała jak jego młodsza siostra. Już ni wspominając o tym, że niektóre fanki Deana i Sama (a potem także Castiela) to są trochę jak wściekłe psy i reagują alergicznie na każdą dziewczynę, która kręci się wokół chłopaków.

widziałam o Jo blog w którym ożyła i zaczęła widzieć dusze wałęsające się po świecie. Dopiero sięrozkręca ale mi sie podoba www.supernatural-inaczej.bloog.pl - ocencie sami. Gadałam z autorką i mogę jedynie powiedzieć że będzie ciekawie... to jej mail patiila@o2.pl