Nie za fajny aktor, słaby w rebelde, brzydki, nie wiem co wy w nim widzicie. serio, ale to tylko moje zdanie;)
On ma wiele ról w teatrze i gra w filmach które mają sporą oglądalność, w serialach.
Do teatru nie biorą byle kogo, a on jest jednym z lepszych. W ogóle widziałaś go w innych filmach niż rebelde??
I dlaczego mówisz, że jest brzydki..znaczy może Ci się nie podobać, ale "nie wiem co wy w nim widzicie. serio" to zdanie mi się nie podoba. Według mnie jest bardzo przystojny i dobrze gra i śpiewa.. To w nim widze. Dla mnie jest świetny i już. To także tylko moje zdanie:)
Nie no po prostu myślę, że kiepsko gra w "REBELDE", ale nie widziałam go w innych filmach. On mi nie przeszkadza, nic do niego nie mam, ale po prostu nie trawie go specjalnie. Powiem Ci, że głos to on ma jednak marny;) Może dobrze gra w teatrze- nie wiem nie widziałam :-)
A CO to wyglądu faktycznie może przesadzam, ale podoba mi się bardziej Christian;) POZDRAWIAM ;)
A no spoko, Christian też jest fajny. Wiesz, może według Ciebie ma marny głos, ale wiele dziewczyn go uwielbia także i za to. No, ale koniec:) Ty wyraziłaś swoje zdanie, ja swoje. Każdy ma do tego prawo.
Również Pozdrawiam:)Buziaki;*
Z tym, że źle gra w rebelde to się akurat nie zgodzę, ponieważ według mnie gra bardzo dobrze i całkowicie naturalnie, ale oczywiście każdy może mieć swoje zdanie ;)
A co do wypowiedzi powyżej:
Dowodem są choćby ciągłe propozycje grania w filmach, serialach, w teatrze. Poncho praktycznie ciągle "ma co robić". A tak, jak ktoś napisał wyżej do teatru nie bierze się byle kogo. Zresztą widząc jego grę w filmach, mogę spokojnie powiedzieć, że mimo młodego wieku, jest dobrym aktorem i ma jeszcze czas, aby doskonalić swój talent.
Jakże monotematyczne są Twoje wypowiedzi...
A Ty na jakiej podstawie uważasz, ze jest złym aktorem? Udowodnij! Mogłabym się z Tobą bawić w ciuciubabkę, ale nie zamierzam.
Oceniasz jego grę aktorską po kilku odcinkach Rebelde, ale Poncho ma zdecydowanie bogatsza filmografię (na Filmwebie w połowie nie uzupełnioną). Dostaje wiele propozycji, nie tylko do telenowel, ale także filmów kinowych, seriali górnych lotów w Ameryce Łacińskiej czy teatrze, chociażby główna rola w sztuce The Pillowman. Wielu producentów wypowiada się o nim w samych superlatywach, bijąc się o niego.
Mam wrażenie, że swoją niechęć do aktorów z Rebelde kierujesz tylko dlatego, iż grali w telenoweli. Nie ważne czy mają coś więcej do zaoferowania, bo Ty tego nie zauważasz. Jednak wielu dobrych aktorów zaczynało w telenowelach, chociażby Gael García Bernal. I zanim mi coś zarzucisz, w żadnym wypadku nie porównuję ich kariery, bo nie ma tu na razie czego porównywać.
mi się nie podoba, boski chłopczyk bez wad, tak? 9 to zdecydowanie za wysoka średnia dla takiego aktorzyny, nawet John Travolta ma coś ponad 8. A kto go tak wysoko ocenia? Nastolatki, zabujane nastolatki, które uważają go za bóstwo na tym świecie. Co tu dużo mówić - żal dupe ściska. W czym tak dobrze gra? Chociaż jeden film poproszę, który wszedł do kin i był popularny z Ponchem... Przesadzacie, dajcie opinie adekwatne do gry, a nie oceniajcie aktora po twarzy, bo daleko nie zajdziecie -.-
a swoją drogą wolę już Uckera :)
Nie ma ludzi bez wad, nie nauczyli Cię tego?
Poncho jest dobrym aktorem, właśnie teraz to udowadnia. Następne produkcje są w planach, czekają tylko na zrealizowanie. Mało mnie obchodzi co sobie myślisz, ale jego buźka nie przesłania mi jego talentu aktorskiego, bo owy posiada.
Chcesz film? A otóż to Venezzia. Film miał premierę we wrześniu. Venezzia miesiąc po premierze otrzymała nagrody podczas Arpa International Film Festival w USA w kategoriach "Najlepszy film" i "Najlepszy scenariusz". Więc sukcesy są ;]
Polecam także gościnne kreacje Poncho w serialach Mujeres Aasesinas i Timepo Final, gdzie gra czarne charaktery, ale jakże świetnie.
Ucker? Trudno mi oceniać jego zdolności aktorskie, bo jego filmografia jest króciutka. W Rebelde wydawał mi się śmieszny, natomiast w serialu Kdabra widzę poprawę, ale nadal nie uważam, aby był bardzo obiecujący.
no chyba nie zabronisz mi wyrażać swojej opinii? ;)
czy ja powiedziałam, że jest bez wad? nie. czytaj uważnie, jeśli chcesz mi coś wytknąć.
niech sobie posiada, ale pomyśl chwilę - średnia 9 z kawałkiem za parę filmów, jakiś serial o idealnych nastolatkach? nie mam zamiaru go obrażać, bo wiem, że ma swoich zwolenników, nie przeszkadza mi to.
powtórzę się - średniej 9 nie ma nawet John Travolta.
A czy ja czegokolwiek Tobie zabraniam?
Owszem, ocena jest zawyżona. Tylko wielu aktorów na Filmebie ma zawyżone oceny, tak było i będzie, nie zmienimy owej sytuacji. Tyczy to się zwłaszcza mało popularnych aktorów, którym wielbiciele przyznają najwyższe oceny bo po prostu ich lubią, nie chodzi tu o talent. Dziwi mnie, że tylu ludzi nadal zbytnio to przeżywa.
Ode mnie Poncho otrzymał 7. Oglądałam z nim wiele produkcji, uważam, że jest obiecujący i życzę mu czegoś więcej niż kino latynoamerykańskie.
Boże, czemu drążycie ciągle ten sam temat? Poncho ma taką średnią, ponieważ nie jest tak znanym aktorem, jak Mel Gibson itp., a głosują tu głównie fani, którzy widzieli z nim produkcje filmowe, uważają, że ma on talent (ponieważ ma) i go po prostu lubią. Czy Wy nie ocenacie czasami trochę wyżej osoby, które po prostu lubicie, a niżej te, za którymi nie przepadacie? Jak osoba wyżej napisała tak jest, było i będzie, dlatego dajcie sobie w końcu z tym spokój..
kto co lubi, dla mnie jest po prostu przeciętnym aktorem.
co do postu na górze: przecież nie toczą się tu żadne wojny, żeby dawać sobie spokój, normalna rozmowa :d
Tak, tylko, że gdzie się nie wejdzie to czyta się to samo.. Jeszcze na dodatek obraźliwe teksty, nie wiadomo na jakiej podstawie mówione (nie mówię akurat o Tobie). Rozumiem, że można mieć własne zdanie i kogoś nie lubić, ale miejcie trochę kultury. I nie każe oceniać czegoś obiektywnie, skoro sami tego nie robicie.
Tak, tylko, że gdzie się nie wejdzie to czyta się to samo.. Jeszcze na dodatek obraźliwe teksty, nie wiadomo na jakiej podstawie mówione (nie mówię akurat o Tobie). Rozumiem, że można mieć własne zdanie i kogoś nie lubić, ale miejcie trochę kultury. I nie każcie oceniać czegoś obiektywnie, skoro sami tego nie robicie.