Agnieszka Holland

2,8
15 489 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Agnieszka Holland

zabawne. to samo mógłby powiedzieć np. Spielberg o jej nowym filmie.

ale to nie chodzi o obrażanie kogokolwiek za cokolwiek.
chodzi o styl.
po raz pierwszy słyszę, reżysera, który w tak przegranym, pokonanym tonie, dokonuje wyładowania się na kategorii, z którą nie miał nic wspólnego.
wyobrażacie sobie W. Allena, mówiącego w ten sposób ? Ja nie.

a dlaczego przegrała?
bo kolejny film o holocauscie, kolejny film o tym samym, próba kolejnego wzruszania tego nudnego już tematu, ma się naprawdę nijak do Rozstania, filmu, który miał swoją oryginalną, nieściągniętą znikąd historię.

a Artysta?
wystarczy spojrzeć na nagrody,opinie jakie film zdobył.

i średnio mi z tym, że ta pani reprezentując Polskę wygłasza tak niepotrzebną nikomu opinię. bo niestety, biorąc pod uwagę jej znane nazwisko i wydarzenie, w którym uczestniczyła, jej opinia zapewne nie tylko zostanie rozsławiona przez naszą polską telewizję.

i znowu będzie, że ci Polacy to jacyś dzicy ludzie.
a słyszałem, że izrealici to taki uprzejmy naród...

paniczBartosz

Może faktycznie przesadziła, ale biorąc pod uwagę, że jedynym, co "Artysta" ma do zaoferowania jest warstwa wizualna, to chyba Akademia się nieco zagalopowała. To sentymentalny film spod szyldu "Złote lata Hollywood" i dlatego wszyscy czują się w obowiązku go docenić. Myślę, że warstwa fabularna "Artysty" ma się nijak do innych nominowanych filmów, które reprezentują sobą coś poza wizualnym efektem. Każdy może nakręcić czarno-biały, niemy film z fabułą najprostszą z możliwych, jadącą po utartych schematach.
To, że film jest niemy i czarno-biały to nie znaczy, że jest filmem ambitnym. "Artysta" to bardziej potraktowany z przymrużeniem oka, mały hołd w stronę "starych, dobrych czasów". Ale raczej nie film oscarowy...

Finding_Neverland

no tak. też jestem tego zdania.

tylko, że w żaden sposób to jej nie usprawiedliwia.

paniczBartosz

Powiedziała to co uważała. Mówiła o tym wcześniej, więc w czym problem. Duży plus za odwagę powiedzieć kilka słów prawdy.

Part_of_me

przeciez ona jest zalosna, a to co powiedziala o "Artyscie" swiadczy o jej glupocie, a nie odwadze

april_2

No ba... Jak ona śmiała mieć własne zdanie? Ale na ACTA narzekamy, bo nam usta zamyka, prawda?

Sqrchybyk

mi się wydaje, że mieć swoje zdanie to ważna rzecz.

ważne też, aby umieć się z nim odnaleźć.
poza tym jestem pewien, że dzisiaj w takich okolicznościach Holland by tak nie powiedziała.
na pewno nie w ten sposób.
film jest dla ludzi z nim związanych, zbyt artystyczną formą aby oceniać go w tak prostackim stylu.

paniczBartosz

Czy ja wiem, ma juz kilka nawet ostrzejszych wypowiedzi, choćby o "Pasji" Gibsona. I każdy ma swoją wrażliwość i swoje pojmowanie "artystycznej formy", sądzisz że innym filmowcom podobne (albo i duuużo mocniejsze) teksty sie nie zdarzają?

Sqrchybyk

pewnie się zdarzają, chociaż o żadnym z nim nie słyszałem.

poza tym, no naprawdę, trzeba mieć jakieś wyczucie chwili. nie traktuję oscarów jakoś strasznie poważnie, ale jednak to one są najbardziej prestiżową nagrodą. nie żadne niedzwiedzie, lwy czy kaczki. tylko oscary. i włączam tv, radio i słyszę, że holland w tonie obrażonym na cały świat wypowiada się krytykując jednocześnie i film i wybór akademii.

Pasja to inna historia, inne miejsce i czas.
Jakby z tą wydmuszką wyskoczyła np. w dzien dobry tvn, mowiac o tym przed oscarami, i w tonie obojetnym, to ludzie by to kupili, wiekszosc by uznala to za zwyczajne"prawo do wlasnego zdania".
a tak, tez wyrazila swoje zdanie. w taki sposob jakby pracownik powiedzial do szefa "mam cie w dupie". "brawo za odwage"- powiedzial szef, "jest pan zwolniony".
takze niewiem, ale wydaje mi sie ze to mogla byc ostatnia jej szansa na oscara.
carrey tez sie wyglupial przed oscarami, i pozniej wszyscy byli zdziwieni, ze nie dostal nominacji.( za role Żyda Kaufmana w człowieku z księżyca - czyli lepszej roli pod nominacje miec nie mogl).

paniczBartosz

Holland krytykowała ten film już przed rozdaniem, w tonie jak najbardziej obojętnym. I przesadzasz - niech najlepszym przykładem będzie Vanessa Redgrave, która bardzo ostro skrytykowała zwycięstwo "Łowcy jeleni", twierdząc, iż był to wybór czysto polityczny, by podlizać się rządowi itp. i wspomniała też coś o syjonistach... I jakoś nie przeszkodziło jej to zdobyć potem jeszcze dwóch nominacji (wygrała rok przed tym incydentem). Aha, i między niezgodzeniem się z danym werdyktem (i nawet nazwaniem go idiotycznym lub podobnie) a powiedzeniem "mam Akademię w dupie" jest różnica, jak dla mnie zasadnicza.

Sqrchybyk

dla ciebie moze i jest ...

o tym, czy jest dla Akademii bedziemy mogli sie przekonac tylko w przypadku dobrego filmu A.Holland. czyli ni.. czyli ... no, już raczej nie w tym roku ;-)

paniczBartosz

Czyli zapewne nieprędko, zgadzam się ;-) Też nie uważam jej za wybitną, wybitnie udał jej się jeden, w moim odczuciu, film - "Kobieta samotna". Pzdr.

Sqrchybyk

mieć własne zdanie, a kultura osobista to dwa różne pojęcia, które jak widać nie potrafisz odróżnić.

cichy89

Słowo "idiotyczny" jest mocne, ale niespecjalnie niekulturalne w odniesieniu do filmu, uważam.

Finding_Neverland

Problem w tym, że nakręcić film czarno-biały bez głosu to nic trudnego, jednak zrobić film niemy, który pod każdym względem będzie oddawał ducha tamtych lat, jednocześnie nie będąc jedynie zwykłą kalką, to jest już jakieś osiągnięcie....podczas gdy kręcenie kolejnego z kolei filmu o Holokauście nie jest specjalnie oryginalne.

marobot_2

Nie ma większego sensu tak się rozdrabniać i analizować która forma czy tematyka filmu jest łatwiejsza, a która trudniejsza. Zrobienie dobrego filmu jest zawsze trudne i dlatego zawsze jest to osiągnięcie. No ale to co dla jednych jest arcydziełem dla innych jest szczytem badziewia tudzież idiotyzmu - to naturalne, więc jak można z tego robić problem?

Sqrchybyk

Chodzi o sam fakt że film Pani Holland (Jak dobry by nie był) nie wnosi do kina nic nowego i będzie jednym z tych filmów o które po jakimś czasie jak ktoś się nas zapyta nie będziemy do końca pewni czy go widzieliśmy, czy też nie...podczas gdy "Artysta" był na swój sposób innowacyjny. I w czasach w których studia filmowe traktują widza trochę jak idiotę któremu trzeba ciągle podawać te same potrawy z obawy że jak zaserwują mu się coś nowego to dostanie ataku paniki i zadławi się widelcem, to właśnie "the Artist" jest filmem który pokazuje że starsze przepisy, zrealizowane przez utalentowanego kucharza nadal mogą posmakować każdemu.

marobot_2

No jasne, że "Artysta" jest flmem innowacyjnym, ale nie każdy tę innowacyjność musi kupować, prawda? Jak kogoś to nie porwało, to fakt innowacyjności niewielkie znaczenie ma dla niego. Koniec końców wszystko zależy od gustu.

użytkownik usunięty
paniczBartosz

Wszystko fajnie tylko nie czytałeś chyba, że Holland mówiła o swojej przegranej z zadowoleniem, że jej film przegrał z lepszym - "Rozstaniem".

przecież ja się nie odnoszę do tego, że przegrała z rozstaniem. to chyba jest oczywiste.

użytkownik usunięty
paniczBartosz

"po raz pierwszy słyszę, reżysera, który w tak przegranym, pokonanym tonie, dokonuje wyładowania się na kategorii, z którą nie miał nic wspólnego. "
...ale piszesz o tym, że wypowiada się w tonie pokonanym.
...To ja Ci odpowiadam, że ona nie była rozczarowana porażką, a słowa: "idiotyczna wydmuszka" mają się nijak z tym, że nie umie przegrywać.

"""zabawne. to samo mógłby powiedzieć np. Spielberg o jej nowym filmie.

ale to nie chodzi o obrażanie kogokolwiek za cokolwiek.
chodzi o styl.
po raz pierwszy słyszę, reżysera, który w tak przegranym, pokonanym tonie, dokonuje wyładowania się na kategorii, z którą nie miał nic wspólnego.
wyobrażacie sobie W. Allena, mówiącego w ten sposób ? Ja nie.

a dlaczego przegrała?
bo kolejny film o holocauscie, kolejny film o tym samym, próba kolejnego wzruszania tego nudnego już tematu, ma się naprawdę nijak do Rozstania, filmu, który miał swoją oryginalną, nieściągniętą znikąd historię.

a Artysta?
wystarczy spojrzeć na nagrody,opinie jakie film zdobył.

i średnio mi z tym, że ta pani reprezentując Polskę wygłasza tak niepotrzebną nikomu opinię. bo niestety, biorąc pod uwagę jej znane nazwisko i wydarzenie, w którym uczestniczyła, jej opinia zapewne nie tylko zostanie rozsławiona przez naszą polską telewizję.

i znowu będzie, że ci Polacy to jacyś dzicy ludzie.
a słyszałem, że izrealici to taki uprzejmy naród... """" - koniec cytatu.

użytkownik usunięty

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones