najlepszy ze wszystkich zespołów na świecie !!!

Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak :) uwielbiam ich a ten głos Jareda ciary na ciele;p

Tak, też ich uwielbiam. Ale to nie zmienia faktu, że nie należy pomijać Shannona i Tomo, przecież nie tylko Jared tworzy ten zespół ; /

Zgadzam się w 100 % ! mówi sie ,,zespół Jareda , zespół Jareda .. '' ale to przecież Shannon go założył! Faktem jest, że są jednymi z najlepszych. Ich muzyka jest przewspaniała! Wkładają w to całe serca i tyle pracy.. nie rozumiem tych ,,pretensji'' czemu wydali TYLKO (?????!!!!!!??????) 3 albumy?! Bo oni pracują nad każdą sekundą swoich utworów, chcą abyśmy mięli jak największą radość ze słuchania ich płyt, chcą dać nam jak najlepiej wykonaną robotę! wiadomo.. Jared robi swoje.... jeśli mogę tak powiedzieć , najsławniejszy ... nienawidzę dziewczyn (pseudofanek) które mają się za ,,fanki '' 30STM.. skoro jest tam Jared one musza być fankami zespołu! nie dla muzyki , dla Jareda! .. przytoczę tutaj sytuację Muse.... jakaś dziewucha jest fanką Zmierzchu i bladego Edzia to musi być fanką Muse i pisac komentarze tymu ,,lofffciam ZMIERZCH i muse (pewnie nawet nie wie jak to się wymawia ...) znając 3 piosenki na pamię ! ale wróćmy do chłopców... Tak, Jared robi swoje.. ale to nie tylko on jest odpowiedzialny za sukces 30STM... zawdzięczają go Shannonowi, jego wybuchom śmiechu i poczuciu humoru , .. I Tomo - jego tajemniczości i wyrazowi twarzy , którą rozjaśnia wyjątkowy uśmiech , a przede wszystkim ich oczom :D haha ; ) .. mam (mamy!! ) szczęście, że żyję w czasach Marsów, że mam możliwość jeździć na ich koncerty ( jak na razie mam zaliczony CLMF z ich udziałem i nie wykorzystany bilet na ich koncert który miał miejsce w Warszawie 14 grudnia... nie pojechałam ale nie obraziłam się na zimę z tego powodu, heh ,będzie jeszcze wiele okazji! Chłopacy odwiedzą nas nie raz! Przyjadą dla nas, polskich fanów i dla pierogów, które im zasmakowały :d wiedzą co dobre :D) i słuchac ich głosów i gry :D i cieszyć się ich występami i ich szczęściem !

Napisałam tylko że od głosu Jareda mam ciary na ciele i napisałam że UWIELBIAM ICH dodam że jestem fanką ZESPOŁU

Chciałbym wiedzieć czemu uważacie ten zespół za najlepszy na świecie? Czy wokalista wyciąga 5 oktaw jak Rob Halford i moduluje głosem niczym Freddie Mercury? Czy perkusista niczym John Bonzo Bonham wybija psychodeliczne rytmy rodem z Moby Dicka? A może basista, który nie boi się grać unisono z gitarą? Może mają lepsze teksty niżeli Pink Floyd? Nie chcę nikogo obrażać, każdy ma swoje gusta muzyczne, ale twierdzenie, że ten zespół jest najlepszy, jest grubą przesadą. Może macie jakieś argumenty, których niestety nie dostrzegłem.

Pozdrawiam Heisen

więc tak
charyzmatyczny wokalista o mocnym głosie piszący teksty prosto z serca tworzący też teledyski którego podziwiam i mam do niego szacunek jak też do Shannona świetnego perkusisty i Tomo super gitarzysty
oryginalna muzyka
niesamowita więź z fanami, każdy to podkreśla że są zespołem o najwierniejszych fanach
ich coraz większą popularność podkreśla fakt że mają na swoim koncie mnóstwo nagród
teledyski z epicką fabułą niczym filmy pierwszy teledysk w historii na Grenlandii czy też pierwszy w historii amerykański w Zakazanym Mieście w Azji to pokazuje że się starają zrobić coś oryginalnego! czy ktoś wcześniej zrobił coś takiego? NIE
ich wielkie trasy koncertowe

7 listopada podczas gali MTV EMA 2010 w Madrycie 30 Seconds to Mars zwyciężyli w kategorii BEST ROCK, pokonując m.in.: Muse, Linkin Park i Kings of Leon.
to już coś znaczy

ich dużą ilość nagród masz na wikipedii
nie każdy wokalista musi mieć 5 oktawowy głos po co? każdy śpiewał by tak samo! Dlaczego Marsi mieliby naśladować innych oni są sobą są oryginalni!
masz prawo mieć swoje zdanie możesz się ze mną nie zgodzić ale ja ich uważam za najlepszych i nikt tego nie zmieni !

To, że zdobywają nagrody o niczym nie świadczy. Rozdania nagród to jedna wielka komercyjna farsa (przykładem może być złoty glob dla Avatara, a jest miliard takich sytuacji.), KOMBI też mają nagrody, które o niczym nie świadczą .

Muse i Kings of Leon to średnie zespoły, a zwłaszcza Linkin Park, który ma więcej wspólnego z popem i elektro niż rockiem.

Teledyski z epicką fabuła mieli Pink Floydzi i wielu innych artystów. A co do tras koncertowych to zobacz co się działo u Led Zeppelinów czy AC/DC.

Ten Tomo jest średnim gitarzystą, posłuchałem jego kilka utworków i muszę z przykrością stwierdzić, że zdecydowaną większość potrafi zagrać dziecko z ogniska muzycznego. Same dwudźwięki, przesterowane akordy no i trochę legato. Jeżeli chcesz zobaczyć świetnych gitarzystów to polecam Ci Erica Claptona, Jimmiego Pagea, Jimiego Hendrixa, Randyego Rhoadsa, B.B. Kinga... (mogę tak do wieczora).

Z perkusistą jest już lepiej, dobry technicznie, ale dużo gra w kwadracie z prostymi przejściami i brak mu fantazji i na 10 pkt dałbym mu dobre 6,5.

Jared śpiewa czysto, ma barwę, która podoba się wielu ludziom (kobietom), ale to nie czyni z niego najlepszego wokalisty. Brawa głosu to jest subiektywna sprawa i każdemu pasuje inna. Nie można stwierdzić zaj***stości głosu tylko po barwie, barwa jest tylko miłym dodatkiem. To nie jest prawdą, że gdyby każdy miał z 5 oktaw, każdy śpiewał by tak samo. Duża skala daje dużo więcej możliwości, niż taka 2 oktawowa. Można śpiewać bardzo nisko, albo tak wysoko aż moszna pęka w szwach. Jared śpiewa, wyłącznie tonami średnimi.

Nie obraź się ale ten zespół jest średni (zwłaszcza pod względem muzycznym), jeżeli ubóstwiasz ten zespół, to tylko i wyłącznie twoja sprawa, nie mogę Ci dyktować co ma Ci się podobać. Proszę się również na mnie nie obrażać.

Pozdrawiam Heisen

oczywiście że się nie obrażę;) itp. szanuję twoje zdanie ponieważ wyraziłeś je kulturalnie i je uzasadniłeś lubię pisać z takimi osobami;) Znam Pink Floyd czy Led Zappelin i lubię ich muzykę ;) Ale 30STM są jednym z małego grona zespołów, które słucham ich muzyka szybko wpada mi w ucho, a jestem bardzo wybredna..
Pozdrawiam;)

Zapomniałeś dodać, że Leto jest cienkim rytmicznym. Wokalu mu jednak nie można odmówić. Nie rozumiem jak można go nazywać najlepszym rytmikiem. Przecież już Hetfield go zjada.

Bardzo słaba wypowiedź, jak możesz twierdzić takie bzdury, o człowieku który osiągną wiele nagród na rynku muzycznym ?
Nudzi Ci się, czy chcesz zabłysnąć ?

Nagrody nie świadczą o umiejętnościach. Po prostu ten Jared jest beznadziejnym rytmicznym gitarzystą i faktu nie zmienisz, chyba, że nauczy się grać coś więcej, niż te kilka typowo Cobainowych riffów. To tylko punkt widzenia gitarzysty, więc Twój argument "Nudzi Ci się, czy chcesz zabłysnąć ?" jest bez obrazy, ale "z dupy". Nie rozumiem absolutnie powodu Twojego ataku na mnie, zostałem już zaatakowany przez Echelonkę i jakoś się dogadałem.

Tylko zauważ że Cię nie zaatakowałam, podejdź do tego artysty z perspektywy ogólnej, nie muzycznej.
W tedy porozmawiamy :D

Zachowałem całkowity obiektywizm. Stwierdziłem trzeźwo, że jest słabym gitarzystą, a dobrym wokalistą, choć wg mnie do Freddiego Mercury'ego (wg mnie największego wokalisty w historii rocka) daleko mu. Nie przeczę, że jest wszechstronnie utalentowany, mimo, że wg mnie tylko 2 role filmowe miał dobre (Nemo Nobody i Mark Chapman), ale za poprawę gry mógłby się jednak zabrać. Miło by było słuchać muzyki bez tych Cobainowych riffów opartych na 3 dźwiękach.

No i to jest pozytywna odpowiedź ;) Zgadzam się :D
Ale ról miał więcej fajnych i kreatywnych, chociażby ostatni film :D

Krytyka jego stylu gitarowego polega na tym, że riffy są zbyt proste, by zaliczyć ich muzykę do rocka neoprogresywnego (przeczą definicji). Mógłbym podać całe mnóstwo przykładów (tyle, że z progresywnego z lat 70., ponieważ to inspiracja - tak jak kolega napisał wyżej: Pink Floyd, ale ja dorzucę od siebie jeszcze Dream Theater). A co do "Witaj w klubie", cóż, liczyłem osobiście na Fassbendera, bo zrobił na mnie większe wrażenie, ale rola nie była taka zła. Bardziej ubolewam z tego powodu, że Joaquin Phoenix nie dostał (i prawdopodobnie nie dostanie za swoje nastawienie do AAF) Oscara, Phoenix to najlepszy aktor swojego pokolenia (kto widział z nim filmy, ten wie o co chodzi).

PS. Dream Theater to lata 80. ale założenia są te same, co w przypadku Pink Floydów.
PS2. Może Ci się spodoba prog: http://www.youtube.com/watch?v=LYtiDCXLAcQ

Jared to nawet fajny aktor, ale jego muzyka to pop dla nastolatek o minimalnych wymaganiach wobec muzyki.

Bardziej powiedziałabym że ambitniej się go słucha niż ogląda, połowa filmów jest z Nim do połowy, bo zawsze ginie, no prawie zawsze, co do muzyki, Posłuchaj go, najlepiej od czasów pierwszego albumu do ostatniego, ma naprawdę świetny głos.

Słuchałem, znam całą dyskografię. Zaplecze techniczne jeszcze niczego nie dowodzi, trzeba jeszcze umieć to wykorzystać. Co z tego, że Jared ma dobry głos, skoro tworzy kiepską muzykę? Aktorem jest dobrym, w niektórych momentach bardzo dobrym, który starannie dobiera role, i tyle.

"trzeba jeszcze umiec to wykorzystac" Posłuchaj sobie City of Angels/Hurricane
Pozdrawiam :D

podaj gg. a ci poprzesyłąm zdjęcia. lub emaila ; p

swoją drogą dziwne.. niby bracia i mają te same geny.. a brat Jareda za grosz urody nie ma;) chyba ich rodzice coś nie do końca wierni sobie byli xD

SHANNON, jest cholernie przystojny, no co ty :)

noo w porównaniu z Jaredem to raczej nie bardzo:D poza tym ty facet jesteś, to sie nie znasz ! ;-)

A się nie znam....obydwaj przystojni i tyle !
Wpadajcie na profil Jared'a Leto, bo tu pustką wieje ! :)

no no zaraz zaczne Cię podejrzewać, że laski szaleja za Jaredem to jeszcze kumam ale jak zaczyna to robić facet to staje się to podejrzane ;)

Tylko mi nie mów że myślisz że jestem "gejem"....nieee ! mam dziewczynę i jestem miłośnikiem kobiet.
Ale można mi powiedzieć że Jared i Shannon są przystojni :)

no to kamień z serca:)

Czyli tak myślałaś - NO TO WSTYDŹ SIĘ ;)

po prostu jestem zazdrosna o Jareda ! xD

No ale nie ma o co :)

dla mnie najważniejsze są pierwsze chwile piosenki, pierwsze 10 sekund i albo kocham albo nienawidzę. cóż wielkie gwiazdy rocka powstają mocno święcą i odchodzą bo zmieniają się słuchacze bo zmieniaj.ą się czasy w ich miejsce wstępują nowe gwiazdy i albo tworzą coś nowego albo powtarzają i odświeżają stare kawałki Erica Claptona, Jimmiego Pagea, Jimiego Hendrixa, Randyego Rhoadsa, B.B. Kinga - zanm utwory tych panów nie wszystkie no dobra przynajmniej po jednym kojarzę szanuję ich wkład w muzykę ale jak to się to mówi nie poruszają mnie na tyle bym mogła powiedzieć : ich muzyka jest dla mnie jak narkotyk, pytanie czemu hm bo ich teksty na mnie tak nie działają, bo nie do końca czuję ich klimat.....może z wiekiem przekonam się do nich ale jak na razie nie będę oszukiwać samej siebie - bo najważniejsze jest odszukać zespół, wokalistów/tki których muzyka będzie mi odpowiadać, że ich teksty będą pobudzać zmysł słuchu.osobiście w liceum byłam jedyna z 8 osób które obracały się w klimatach rock metal i pochodnych tego rodzaju która słuchała 30STM 7 osób naokoło obnosiło sie z metalicą (nie to nie błąd ze napisałam nazwę zespołu z małej litery) cały czas puszczali ich piosenki na przerwach z telefony, w rozmowach gadali tylko o tym jaki prześwietny to zespół aż po pewnym czasie znienawidziłam ten zespół mimo że taki naprawdę znałam z radia tylko jedną ich piosenkę nothing else matters.powód? zawsze sama szukam nowych wrażeń muzycznych nie lubię jak ktoś mówi mi o to jest dobry kawałek, odkrywanie nowej muzyki sprawia mi przyjemność i tak własnie było z Marsami - w radio usłyszałam From Yesterday i tak zaczęła się moja przygoda z ich muzyką, to czy wokalista śpiewa wysoko czy nisko jakoś oryginalnie czy jeszcze jakoś jest nie ważne.WAŻNE jest to żebyś sam poczuł tą muzykę - każde słowo, dzwięk uczucia jakie towarzysza piosence a 30STM to właśnie mi to daje. pzdr dla tych którzy nie słuchają Marsów lecz odnajdują emocje w innych utworach innych zespołów i dla rodzinki czyli ECHELONU

PIĘKNE SŁOWA !!! -SUPER i muszę to sobie skopiować na ścianę :):)
Pozdrawiam :)

cieszę się ogromnie ze Moje słowa znalazły Twoje zrozumienie ;) pozdrawiam ;D

Dzięki, szczególnie to że mało osób tak pisze, od serca, i z własnego muzycznego poglądu, i doświadczenia, ty to wyraziłaś - wszystko w jednym poście, dostałem zadyszki :)
Godne uznania :)
Bo niektórzy to tylko w krytykę lecą :)

Tomo
Jared
Shannon
FOREVER