Platinum Dunes w końcu bierze się za
"Piątek trzynastego". Co niestety nie zmienia faktu, że na horror jeszcze długo poczekamy. Studio dopiero zaczęło negocjacje ze scenarzystą
"Labiryntu" Aaronem Guzikowskim. Tematem rozmów jest oczywiście kwestia przygotowania fabuły nowego obrazu.
Jednocześnie The Wrap oficjalnie potwierdziło to, co było oczywiste dla prawie wszystkich. Film nie ma reżysera. Platinum Dunes uwolniło
Davida Brucknera z obowiązku realizacji filmu. Studio uznało, że w świetle przedłużających się prac trzymanie go przy projekcie nie jest fair i pozwoli mu zająć się innymi produkcjami.
"Piątek trzynastego" będzie drugim filmem o Jasonie zrealizowanym przez Platinum Dunes. W 2009 roku studio wprowadziło do kin
"Piątek 13-go", który przy budżecie w wysokości 19 mln dolarów zarobił na świecie 91 milionów. Jednak nowa wersja nie będzie kontynuacją tego filmu, ale raczej kolejnym rebootem.
Szczegóły fabuły oczywiście nie są znane. Jest jednak pewne, że głównym czarnym bohaterem będzie Jason Voorhees.