Niezbyt dobre wieści dla fanów
"RoboCopa". Drew McWeeny z serwisu HitFix miał wgląd w pierwszą wersję scenariusza nowego filmu. To, co w niej przeczytał, na pewno nie ucieszy entuzjastów mrocznych i brutalnych opowieści o Aleksie Murphym.
UWAGA SPOILERY!
McWeeny przytacza kilka fragmentów, które według niego są krokiem w stronę familijnego i infantylnego
"RoboCopa 3":
- ograniczenie elementów satyry na rzecz trochę lżejszych motywów humorystycznych;
- kolejne transformacje bohatera: z wersji 1.0, która wygląda zbyt odpustowo, by przestraszyć przestępców (ci śmieją się z przypominającego oryginał z lat 80. RoboCopa) do wersji 2.0, a potem do modelu 3.0 (wysłanego na testy do obozu Al-Kaidy!), zaś w końcu - do wersji 4.0, w której Robo będzie miał dwa tryby działania: bojowy i "społeczny";
- scena publicznego pokazu RoboCopa w Detroit, w której dziennikarz telewizyjny podsumowuje bohatera hasłem: "Murphy to częściowo człowiek, częściowo maszyna, ale w całości policjant"; to oczywiście nawiązanie do frazy z plakatu oryginalnego filmu - wg autorki zbyt nachalne i jajcarskie;
- scena z figurkami bitewnymi RoboCopa i krytykującym ich wykonanie szefem OCP.
Akcja filmu rozgrywa się w 2029 roku. Międzynarodowy koncern OmniCorp jest liderem w dziedzinie robotyki. Jego drony wygrywają amerykańskie wojny dookoła świata, a teraz mają pojawić się w Stanach Zjednoczonych. Alex Murphy jest kochającym mężem i ojcem, a także dobrym gliną starającym się zapobiec zbrodni i korupcji w Detroit. Po tym jak bohater zostaje ciężko ranny na służbie, OmniCorp postanawia użyć swoich technologii, aby ocalić jego życie. Alex powraca na ulice miasta z nowymi, niesamowitymi umiejętnościami, ale i problemami, z którymi zwyczajny człowiek nigdy nie musiał sobie radzić.
Główne role w filmie grają
Joel Kinnaman,
Gary Oldman,
Hugh Laurie,
Abbie Cornish i
Samuel L. Jackson.