Michael K. Williams jest ostatnio na topie. Gwiazda seriali
"Prawo ulicy" i
"Zakazane imperium" najpierw dostał angaż do
"Ghostbusters", a teraz okazuje się, że pojawi się również w
"Assassin's Creed".
Szczegóły jego roli nie zostały ujawnione. Variety podaje jednak, że jest to jedna z ważniejszych postaci filmu. Jeśli dojdzie do realizacji kontynuacji, ma już mieć status roli głównej u boku
Michaela Fassbendera.
Póki co nie mamy oficjalnych informacji na temat fabuły filmu. Z doniesień docierających do nas w ubiegłym roku wynika, że akcja rozgrywać ma się na dwóch planach czasowych. Pierwszym jest współczesność.
Fassbender będzie tu Michaelem Lynchem, skazańcem przebywającym w celi śmierci. Stanie się pionkiem w niekończącej się wojnie między templariuszami a asasynami. Zostanie przeniesiony do Abstergo, gdzie będą na nim przeprowadzane eksperyment z użyciem animusa. Drugi plan czasowy rozgrywać się będzie w czasach hiszpańskiej inkwizycji.
Fassbender będzie tu Aguilarem de Agarorobo, którego ojciec jest przywódcą asasynów. Głównym czarnym charakterem będzie tu oczywiście Tomas de Torquemada.