Leonardo DiCaprio jest już o krok od zrealizowania jednego ze swoich projektów marzeń i wcielenia się w rolę Billy'ego Milligana w filmie "The Crowded Room" na podstawie książki Daniela Keyesa.
Pomysł na film krąży po Hollywood od lat. Obraz mieli reżyserować m.in. James Cameron, David Fincher, Steven Soderbergh, Danny DeVito, Todd Field i Joel Schumacher. Sam aktor zainteresowany jest rolą od 1997 roku. Teraz, za sprawą nowego planu wydawniczego w New Regency, obraz znów ma szansę powstać.
DiCaprio będzie produkował poprzez studio Appian Way i najprawdopodobniej zagra pierwsze skrzypce. Scenariusz napiszą Jason Smilovic i Todd Katzberg. Nie wybrano jeszcze nowego reżysera.
Oparta na faktach książka opowiada historię Milligana - mężczyzny aresztowanego za gwałt (i zmarłego w grudniu 2014 roku). Diagnoza, postawiona przez więziennych psychiatrów, stwierdza u niego zaawansowane rozszczepienie osobowości. Okazuje się, że pacjent wykształcił aż 24 różne osobowości cząstkowe.
Pomysł na film krąży po Hollywood od lat. Obraz mieli reżyserować m.in. James Cameron, David Fincher, Steven Soderbergh, Danny DeVito, Todd Field i Joel Schumacher. Sam aktor zainteresowany jest rolą od 1997 roku. Teraz, za sprawą nowego planu wydawniczego w New Regency, obraz znów ma szansę powstać.
DiCaprio będzie produkował poprzez studio Appian Way i najprawdopodobniej zagra pierwsze skrzypce. Scenariusz napiszą Jason Smilovic i Todd Katzberg. Nie wybrano jeszcze nowego reżysera.
Oparta na faktach książka opowiada historię Milligana - mężczyzny aresztowanego za gwałt (i zmarłego w grudniu 2014 roku). Diagnoza, postawiona przez więziennych psychiatrów, stwierdza u niego zaawansowane rozszczepienie osobowości. Okazuje się, że pacjent wykształcił aż 24 różne osobowości cząstkowe.
powiązane artykuły Leonardo DiCaprio
Festiwale i nagrody, Filmy