Latem rozpoczną się zdjęcia do filmu
"Ant-Man". W związku z tym w sieci pojawia się coraz więcej spekulacji na temat tego, kogo zobaczymy w widowisku. Wczoraj informowaliśmy o tym, że głównym czarnym bohaterem będzie Darren Cross. Dziś otrzymaliśmy potwierdzenie, że zagra go
Corey Stoll. Jednak w sieci pojawiają się też inne informacje. Otóż w filmie ma się podobno pojawić Yellowjacket (Człowiek-Osa). Nie jest jednak jasne, co to dokładnie oznacza.
Oryginalnie w komiksach Marvela Yellowjacket był jedną z kostiumowych tożsamości Hanka Pyma cierpiącego na zaburzenia schizofreniczne wywołane nieudanym eksperymentem (innymi osobowościami były: Ant-Man, Giant-Man i Goliath). Później kostium Yellowjacketa ukradła mu Rita DeMara, przerobiła go na bardziej kobiecy i uznała za swój. Pierwotnie czarny bohater (choć nie do końca z własnej woli), później stała się pozytywną postacią mającą związki i z Avengers i ze Strażnikami Galaktyki.
Pojawiające się w sieci doniesienia nie precyzują, kto będzie krył się za kostiumem Yellowjacketa. Choć podobno nie ma to być Hank (którego w filmie gra
Michael Douglas). Niektórzy uważają, że twórcy odejdą od komiksowego kanonu i to Darren Cross włoży w filmie ten kostium.
W
"Ant-Manie" zobaczymy także kuzyna Darrena, który w komiksach lepiej znany jest jako Crossfire. Nie jest jednak jasne, czy w obrazie zobaczymy go w kostiumie. Zagra go
Patrick Wilson.