Annette Bening (
"Wszystko w porządku"),
Elle Fanning (
"Czarownica") i
Greta Gerwig (
"Frances Ha") zagrają w filmie
"20th Century Women".
Będzie to rozgrywająca się w 1979 roku w Santa Barbara opowieść o trzech kobietach, które wywierają olbrzymi wpływ na wychowanie pewnego małego chłopca. Każda z nich dorastała w innym momencie XX wieku, zmagając się z pytaniami dotyczącymi życia, miłości i seksu.
Bening zagra Dorotheę, obrazoburczą matkę usiłującą wychować swojego nastoletniego syna Jamiego.
Gerwig wcieli się w Abbie, fotografkę zanurzoną w scenie punkowej, która wraca do rodzinnego miasta i zamieszkuje pod jednym dachem z Dorotheą i Jamie'em.
Fanning z kolei dostała rolę Julie, wyrafinowanej przyjaciółki Jamiego, która wystawia na próbę przekonania jego matki.
Te trzy postacie to kobiety, które znałem, dorastając, wyjaśnia scenarzystą i reżyser filmu,
Mike Mills (
"Debiutanci").
Jestem podekscytowany tym, że są ze mną Annette, Greta i Elle, trzy niesamowite aktorki, które obdarzą prawdą i wrażliwością każdą z tych silnych, zabawnych i skomplikowanych bohaterek. Zdjęcia ruszają jeszcze w tym roku w Kalifornii.