Amber Heard odpowiedziała, czy odejdzie z "Aquamana 2"

Po tym, jak z powodu przegranej batalii sądowej z gazetą "The Sun" Johnny Depp został zmuszony do zrezygnowania z występu w 3. części "Fantastycznych zwierząt", jego fani – ku sprawiedliwości – zażądali, by i Amber Heard odeszła z wysokobudżetowej produkcji, w której ma grać. Aktorka nie zgadza się jednak na odejście z obsady "Aquamana 2". I odpowiedziała kibicom swojego byłego męża. 

Opłacane plotki i kampanie w mediach społecznościowych nie mogą narzucać decyzji castingowych, ponieważ nie mają pokrycia w rzeczywistości. To jedynie zasługa fanów, że "Aquaman" i "Aquaman 2" mogły zaistnieć. Nie mogę się doczekać zdjęć w przyszłym roku – powiedziała Heard. 

Amber Heard i Johnny Depp rozwiedli się w 2016 roku po roku małżeństwa i od tamtej pory toczą ze sobą medialną i sądową batalię. Heard oskarża Deppa o wielokrotne użycie siły wobec niej i inne akty przemocy. Po tym jak sąd uznał, że gazeta "The Sun" słusznie nazwała Deppa damskim bokserem, aktor został poproszony o rezygnację z angażu w 3. części "Fantastycznych zwierząt". W toku sprawy ujawniono jednak dowody wskazujące na to, że i sama Amber biła męża i była wobec niego agresywna. 

Amber Heard wciela się w "Aquamanie" w Merę – wojowniczkę i sojuszniczkę Aquamana. 

"Aquaman 2" planowany jest na grudzień 2022 roku.