bez konkretnego rozwiązania. Widz się może domyślać, że jest zakończenie bez happy endu, ale ktoś inny inaczej to zinterpretuje. Optuję jak zwykle za złym zakończeniem także ta wersja jest zdecydowanie bliższa. Do obejrzenia, ale można się trochę wynudzić.
Spoiler potencjalnie:
Co tu jest niejasno rozwiązane? Kobieta znalazła syna. Powiedział, że nie może odejść i przyśle kasę. Skoro morduje ludzi i nie może wrócić, to po co ma być nadal poszukiwany? Zgłasza więc jego śmierć. W razie śmierci, nie zawiadomią jej, ale najwyraźniej to jej nie interesuje. Straciła resztki nadziei wraz ze śmiercią nowo przybranego syna.