Ciekawy początek a później już tylko równia pochyła, ilość absurdów i bzdur wręcz powala, widać że robił to całkowity debiutant amator bo reżysersko i scenariuszowo to istne szambo jedyny plus to piękna i sexowna Matilda Anna Ingrid Lutz bo gdyby nie ona to było by zasłużone 1/10