No cóż, obejrzałem wczoraj i nic mnie nie zaskoczyło.. Dostałem to czego się spodziewałem, z tym, że w świetnym wykonaniu trzech głównych aktorek... Dla Agaty Kuleszy i tak poszedłbym na seans, bo ona chyba nie jest w stanie odpuścić żadnej roli.... A co do treści: nikt nie jest przecież w stanie wymyślić czegoś odkrywczego na temat uzależnienia od alkoholu... Czyli mamy tu typowe tematy: wyparcie (bagatelizowanie) problemu, zrzucanie winy na innych itp. Dla mnie najbardziej poruszająca jest ostatnia scena z panią prokurator, gdy nikt już nie odbiera od niej telefonów,....